W Rzeszowie przy kościele garnizonowym upamiętniono 80. rocznicę wybuchu II wojny światowej. W obchodach wzięli udział kombatanci, przedstawiciele władz, parlamentarzyści, żołnierze, harcerze i mieszkańcy Rzeszowa.
Wojewoda podkarpacki podkreśliła, że w tym dniu trzeba przypominać gehennę naszego narodu i zmagania żołnierza polskiego na wszystkich frontach na lądzie, wodzie i w powietrzu.
Jak dodała Ewa Leniart potrzebna jest nie tylko pamięć, ale też przestroga, by ta historia już się nie powtórzyła.
W liście do uczestników uroczystości marszałek Władysław Ortyl napisał, że w najnowszej historii nie ma drugiego takiego wydarzenia, które w takim stopniu wpłynęłoby na polityczny kształt świata, przyniosło tak wielkie straty ludzkie, materialne i duchowe.
W czasie uroczystości odczytano apel pamięci, były salwy honorowe i kwiaty przed tablicami upamiętniającymi bohaterów o wolność Ojczyzny. Obchody zakończyło odegranie "Pieśni Reprezentacyjnej Wojska Polskiego".