30 tysięcy sadzonek drzew miododajnych, głównie lip, akacji oraz klonów posadzono w ostatnich pięciu latach w województwie podkarpackim. To w ramach prowadzonej przez samorząd województwa akcji promującej zachowanie bioróżnorodności w rolnictwie i zwiększającej dostępność pożytków dla pszczół.
Przyczyną ich masowego ginięcia w ostatnich latach jest właśnie kurcząca się tak zwana baza pożytkowa, z której mogą korzystać owady. Jest to między innymi wynikiem intensywnej chemizacji rolnictwa i monokultur w uprawach.
Prowadzenie akcji sadzenia drzew możliwe jest dzięki finansowemu wsparciu z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, który przeznaczył na ten cel 400 tysięcy złotych. Do akcji sadzenia miododajnych roślin włączyło się także blisko sto samorządów lokalnych z regionu oraz wojewódzki związek pszczelarzy.