Wydrukuj tę stronę

O tym, jak miłośnicy filmu mogą korzystać z internetu w sposób legalny i ile na nieuczciwym rozpowszechnianiu filmów zarabiają oszuści. Z Marcinem Kotyłą z Fundacji Legalna kultura rozmawia Grażyna Bochenek

Oceń ten artykuł
(2 głosów)