Jesienią z drzew spadają liście i... żołędzie. A z zebranych nasion zostanie wyhodowane kolejne pokolenia dębów. Do ziemi trafiają tylko te najlepsze nasiona – puste i uszkodzone nie mają żadnych szans. Żołędzie zbierane są tylko w wyznaczonych fragmentach lasu. Co dzieje się z nasionami dębu, gdy trafią już do szkółki leśnej – opowiadają – Nina Hamulka i Włodzimierz Ważny z nadleśnictwa Oleszyce, z którymi rozmawiała Agnieszka Lipska.