Kuchnia wojskowa kojarzy nam się głównie z grochówką. Mało kto podejrzewałby kucharzy gotujących dla żołnierzy o finezję. To wielki błąd. Przekonają się Państwo o tym, gdy poznacie starszego szeregowego Tomasza Wąsacza.

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj