Wyświetlenie artykułów z etykietą: relacje dźwiękowe

Stanica harcerska w Olchowcu w Bieszczadach żyje żaglami i szantami. W miejscu tym trwa bowiem zlot ponad czterystu druhen i druhów z podkarpackiej komendy ZHP. Odbywa się on w setną rocznicę powstania ruchu wodnego w harcerstwie, co
uczczono w Olchowcu nauką symboliki żeglarskiej i pływaniem po bieszczadzkim morzu.

Uczestnicy obozu pod żaglami są zachwyceni, bo pogoda sprzyja a ciekawe zajęcia sprawiają, że czas szybko ucieka. Kiedy jedna grupa pływa lub uczy się zszywać żagle inna sprząta turystyczne szlaki i leśne mogiły, poznaje lokalną historię i nawiązuje kontakty z mieszkańcami Bieszczad. Ze zlotu powstanie specjalny film przygotowany przez harcerskie biuro prasowe.

Rzeszów jako jedno z czterech polskich miast otrzymał tytuł Dobrej Praktyki URBACT. To europejski program wymiany wiedzy i doświadczeń promujący innowacyjne rozwiązania w miastach.

Stolica Podkarpacia jako jedyna została nagrodzona za funkcjonujące od sześciu lat Punkty Obsługi Mieszkańców. Działają one w czterech galeriach handlowych w różnych częściach miasta. Można w nich na przykład wymienić dowód osobisty lub wyrobić dowód rejestracyjny samochodu. Rzeszów był jednym z pierwszych miast w Polsce gdzie rozpoczęły one swoje funkcjonowanie. Inne miasta się od nas uczyły - podkreśla Marcin Stopa Sekretarz Miasta Rzeszowa. Bywają miesiące, że nawet 90 % spraw załatwianych jest w punktach a nie w urzędzie.

Na Podkarpaciu, poza Rzeszowem, tylko w Mielcu funkcjonuje Punkt Obsługi Mieszkańców w jednej z galerii handlowych.

Wyróżnionych za różne rozwiązania innowacyjne zostało 97 europejskich miast, w tym cztery z Polski. Oprócz Rzeszowa m.in Gdańsk i Poznań.

Za informowanie mieszkańców Podkarpacia o niebezpiecznych anomaliach pogodowych, na przykład intensywnych opadów deszczu, burz i silnego wiatru, odpowiadają samorządy, czyli powiaty i gminy. Przypomina o tym na naszej antenie Jakub Dzik, zastępca dyrektora Wydziały Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie.

Gość Radia Rzeszów informuje, że aktualne ostrzeżenia z IMiGW , które trafiają do Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego, są rozsyłane również do organizatorów letniego wypoczynku w regionie. W przypadku wystąpienia niebezpiecznych zjawisk pogodowych, to oni samodzielnie podejmują decyzję o ewentualnej ewakuacji; na przykład uczestników obozu namiotowego do najbliższego budynku szkoły.

Taka sytuacja miała miejsce podczas ubiegłego weekendu w Bieszczadach.

Około 50 osób protestowało przed jarosławskim ratuszem w obronie dyrektora Szkoły Podstawowej nr 7. Byli to rodzice uczniów oraz mieszkańcy dzielnicy w której znajduje się placówka.

Rodzice grożą, że we wrześniu nie poślą swoich dzieci do szkoły. Domagają się powrotu na stanowisko poprzedniego dyrektora, który decyzją władz miasta został zastąpiony nową osobą. Zdaniem mieszkańców, zmiana dyrektora jest pierwszym krokiem do likwidację placówki.

Zarzuty te odpiera wiceburmistrz Jarosławia Dariusz Tracz. Jak tłumaczy, poprzedniemu dyrektorowi skończyła się kadencja, a konkurs nie wyłonił następcy. Dlatego burmistrz miasta zdecydował o powierzeniu tego stanowiska innej osobie. Ale jak zaznacza Dariusz Tracz, konsultacje w tej sprawie nadal trwają, władze miasta czekają na opinię Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.

Rodzice tymczasem zapowiadają kolejne protesty.

Dobiega końca remont kładki pieszo-rowerowej nad Wisłokiem na rzeszowskich Bulwarach. Od końca czerwca jest ona zamknięta. Trwa wymiana jej nawierzchni i konserwacja konstrukcji. Kładka zostanie oświetlona tak by była bezpieczną przeprawą dla korzystających z niej pieszych i rowerzystów. Remont będzie kosztować około 285 tysięcy złotych. To już trzecia jej modernizacja odkąd powstała a została uruchomiona w 1992 roku.

Najprawdopodobniej w przyszłym roku zostanie zagospodarowany także teren po nieczynnej fontannie obok kładki. Planowana jest tam budowa wodnego placu zabaw. Nie możliwości jej odtworzenia bo po powodziach został uszkodzony cały jej mechanizm który doprowadzał wodę koszt jego wymiany jest nieopłacalny.

Wszystkie rzeszowskie uczelnie mają jeszcze wolne miejsca na studiach dziennych. Dodatkowa rekrutacja potrwa do końca września.

Uniwersytet prowadzi jeszcze nabór na archeologię, filologię angielską, rosyjską i germańską oraz na kierunki humanistyczne. Na politechnice są jeszcze wolne miejsca na przykład na biotechnologii, inżynierii medycznej i matematyce. Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania czeka m.in. na studentów z Ukrainy, których do tej pory zgłosiło się o około 15 procent mniej niż w ubiegłym roku. W WSPIA Rzeszowskiej Szkole Wyższej są jeszcze miejsca na prawie, bezpieczeństwie wewnętrznym, administracji i zarządzaniu.