Najnowszy album Of Monsters And Men nosi tytuł „Fever Dream” i został wydany 26 lipca 2019 roku przez Republic Records. Współproducentem tego albumu jest Rich Costey (Muse, Vampire Weekend, Chvrches). Wybór tego człowieka przy tworzeniu tej płyt miał być z założenia czymś w rodzaju odejścia dotychczasowego stylu pracy muzyków.

Wokalistka Nanna Bryndís Hilmarsdóttir przyznaje wprost, że była już zmęczona komponowaniem piosenek na gitarze akustycznej, i że siłą napędową nowego albumu była ciekawość robienia rzeczy w inny sposób, znajdowania czekać co może na nowo ekscytować artystę.

Swoje pięć groszy w tej sprawie dodaje w jednym z wywiadów również wokalista i gitarzysta Ragnar Þórhallsson, który wyjaśnia, że zespół stara się ewoluować, zmienia swoje podejście do pracy nad muzyką oraz jej brzmienie. Uzasadnia to tym, że trwanie w tym samym miejscu i tworzenie wciąż takiej samej muzyki byłoby nudne tak dla samych muzyków, jak i dla słuchaczy.

Dlatego przystępując do prac nad nowym krążkiem zespół Of Monsters And Men szukał nowych wpływów pochodzących z odmiennych gatunków muzycznych i czerpiąc inspiracje od różnych artystów. Muzycy powołują się w tym miejscu m.in. na muzykę syntezatorową i elektroniczną lat 80-tych, pop rock lat 90-tych, a nawet na twórczość Phila Collinsa, czy Whitney Houston. Sami przyznacie, że ten rozstrzał stylistyczny jest bardzo szeroki.

Of Monsters and Men - Fever Dream

1. Alligator 3:04
2. Ahay 2:56
3. Róróró 4:21
4. Waiting for the Snow 3:43
5. Vulture, Vulture 2:56
6. Wild Roses 4:02
7. Stuck in Gravity 4:24
8. Sleepwalker 3:19
9. Wars 3:37
10. Under a Dome 4:33
11. Soothsayer 3:35

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Czytany 497 razy

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj