Wyświetlenie artykułów z etykietą: piłka nożna

Pierwszoligowi piłkarze Stali Mielec mają za sobą pierwszy tydzień treningów pod okiem nowego trenera Artura Skowronka. Wśród nowych zawodników jest bramkarz Damian Primel, który ostatnie sezony spędził w Górniku Polkowice.

W rozegranych sparingach Stalowcy pokonali Radomiaka 1:0 i Pogoń Leżajsk 5:1. 

Jutro mielczanie o 17:00 zmierzą się ze Stalą Rzeszów. Początek rozgrywek I ligi już 21 lipca.

Drugi nowy bramkarz podpisał kontrakt z I ligową Stalą Mielec. To 26-letni Damian Primel - jest wychowankiem klubu Amico Lubin, sześć sezonów spędził w Zagłębiu Lubin, gdzie grał w zespołach juniorskich i młodej ekstraklasie.

Później reprezentował m.in. Chojniczankę Odrę Opole i KS Polkowice. Ze Stalą związał się roczną umową. Wcześniej do mieleckiej drużyny dołączył bramkarz Seweryn Kiełpin. A ponadto: obrońca Mateusz Spychała, środkowy pomocnik Grzegorz Tomasiewicz, młodzieżowy napastnik Sebastian Bergier. Ponadto do Mielca po dwóch latach spędzonych w Katowicach wrócił napastnik Andreja Prokić.

Adrian Gębalski w najbliższym sezonie będzie grał w Siarce Tarnobrzeg.

29-latek związał się z klubem dwuletnim kontraktem. Gębalski w przeszłości reprezentował barwy Siarki, jednak przez ostatnie dwa lata grał w Stali Stalowa Wola.

W zeszłym sezonie zdobył sześć bramek w rozgrywkach 2 ligi.

Cztery drużyny piłkarskie muzealników rozpoczynają rywalizacje w Łańcucie w II Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Dyrektora łańcuckiego Muzeum – Zamku. Obok gospodarzy grają reprezentacje Zamku Królewskiego w Warszawie, Straży Muzealnej Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, oraz Państwowego Muzeum na Majdanku.

Zawody odbywają się w ramach obchodów 100. rocznicy Odzyskania przez Polskę Niepodległości. Warto dodać, że drużyna Muzeum – Zamku w Łańcucie, była liderem I Turnieju Muzealników w Piłce Nożnej o Puchar Prezydenta Miasta Lublin, który został rozegrany na początku czerwca w Lublinie.

Piłkarze beniaminka III ligi Sokoła Sieniawa znów są bez trenera. Po odejściu Marcina Wołowca drużynę miał przejąć od soboty lublinianin Mariusz Sawa. Wybrał jednak III-ligowy Motor Lublin. Wiosną Sawa podobnie opuścił IV-ligową Polonię Przemyśl i w mieście nad Sanem teraz też szukają nowego trenera.

Zmiany także u naszych II-ligowców. 29-letni napastnik Adrian Gębalski przechodzi ze Stali Stalowa Wola do lokalnego rywala Siarki Tarnobrzeg. W minionym sezonie strzelił sześć goli w 31 meczach II ligi. Nie bez przyczyny jest fakt, że drużyna ze Stalowej Woli boryka się z dużymi problemami finansowymi. Adrian grał już w Siarce w sezonie 2012/13, wtedy był głównie graczem rezerwowym.

A Stal Stalowa Wola rozpoczęła treningi bez kilku innych graczy, którzy opuścili zespół. Ostatnio zrobili to Sebastian Zalepa i Szymon Jopek. Klub wciąż poszukuje wzmocnień. Pierwszym sparingpartnerem Stali będzie czołowy zespół rumuńskiej ekstraklasy Viitorul Constanta.

Podopieczni słynnego Gheorge Hagiego przebywają na zgrupowaniu w Polsce. W planach jest też rozegranie sparingów m.in. z Zagłębiem Sosnowiec, Jagiellonią Białystok i warszawską Legią.

Inauguracja rozgrywek II ligi za trzy tygodnie. A tydzień później derby Podkarpacia Stal zagra z beniaminkiem Resovią.

Polska reprezentacja miała realne szanse, żeby wyjść z grupy - powiedział na naszej antenie socjolog sportu z Uniwersytetu Rzeszowskiego Hubert Sommer. Zgubiło ich to, że  nie potraktowali poważnie przeciwnika. Było za dużo optymizmu, kiedy okazało się, że gramy z takimi drużynami jak Sengal, Kolumbia i Japonia. A to właśnie ta egzotyka nam pokazała, że nie zasługujemy na to, żeby zagrać w 1/8 - powiedział nasz gość. Hubert Sommer dodał, że  z jednej strony mamy znakomitych  piłkarzy, a z drugiej piłkarsko odstajemy od reszty świata. I trudno wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje.

Polacy wracają do domu, ale zdaniem naszego gościa - trener Adam Nawałka powinien dalej szkolić naszą kadrę. Zwłaszcza, że naszą reprezentację czekają Mistrzostwa Europy, jest jeszcze Puchar Narodów, w którym możemy daleko zajść - stwierdził Hubert Sommer.

W ostatnim wczorajszym meczu grupowym Polska pokonała Japonię 1:0. To było zwycięstwo na pożegnanie z Mundialem.