Wyświetlenie artykułów z etykietą: siatkówka

"Wyróżnienie i wielka sprawa" - tak o swojej nominacji na prezesa Asseco Resovii mówi były siatkarz reprezentacji Polski Krzysztof Ignaczak. Przejął stery w klubie na początku grudnia. Dziś pierwszy raz spotkał się z dziennikarzami.
Przypominał, że jako zawodnik spędził w Resovii wiele lat i podkreślił, że ma pomysły, jak wrócić na najwyższe stopnie podium. Zdaniem Ignaczaka klubowi należy "przywrócić dawny blask za pomocą ludzi, którzy tutaj przyjadą i będą utożsamiali się nie tylko z zespołem, ale również z miastem".
Siatkarze Resovii po dziewięciu kolejkach ekstraklasy mają na koncie sześć punktów i tylko jedno zwycięstwo. Rzeszowianie znacznie lepiej wypadli podczas Klubowych Mistrzostw Świata, w których zajęli czwarte miejsce. 
Niedawno na pozycji szkoleniowca Andrzej Kowala zastąpił Gheorghe Cretu.

Asseco Resovia potwierdziła , że nowym prezesem klubu został oficjalnie Krzysztof Ignaczak. Zastąpił na tym stanowisku Bartosza Górskiego, który wcześniej złożył rezygnację.

Nowy prezes przez dziewięć sezonów reprezentował barwy klubu jako libero, był także reprezentantem Polski.

Na najbliższą środę zaplanowano konferencję prasową, na której  przedstawi plan na zarządzanie klubem. 

Tijana Malesević pojawiła się dziś na popołudniowym treningu Developresu w Rzeszowie. Siatkarka, która kilka tygodni temu wywalczyła wraz z kadrą Serbii mistrzostwo świata, jest przymierzana do gry w rzeszowskim klubie.

Malesević ma zastąpić kontuzjowaną Helene Rousseaux.

27-letnia Serbka jest przyjmującą. Ma 185 cm wzrostu. W ostatnim sezonie grała w tureckim Seramiksan Spor, a na końcówkę rozgrywek zasiliła Volei Alba Blaj, pomagając Rumunkom m.in. dotrzeć do finału Ligi Mistrzyń.

Jeśli transfer dojdzie do skutku Tijana, będzie drugą Serbką w drużynie Developresu, obok kapitan Jeleny Blagojević. Najbliższy mecz rzeszowianki zagrają z PTPS-em Piła w sobotę u siebie o godzinie 17. Transmisja na naszej antenie.

Siatkarze Asseco Resovii zajęli czwarte miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata. W niedzielnym meczu o brąz rzeszowianie przegrali w Częstochowie z rosyjskim Fakiełem Nowy Urengoj 1:3 (25:19, 20:25, 23:25, 23:25).

W finale zagrają dwa włoskie kluby - Cucine Lube Civitanova i Trentino Volley.

Siatkarze Asseco Resovii zagrają z rosyjskim Fakiełem Nowy Urengoj w meczu o brązowy medal klubowych mistrzostw świata. W spotkaniu rozgrywanym w Częstochowie dojdzie do bratobójczego pojedynku.

W ekipie z Rzeszowa występuje amerykański rozgrywający Kawika Shoji, natomiast libero Fakieła jest Erik Shoji. Zdaniem Erika walka z bratem dodaje dodatkowego smaku rywalizacji.

Niełatwo gra się przeciwko mojemu bratu. Jednak dla nas to normalne, kiedy dorastaliśmy graliśmy ze sobą i przeciwko sobie. To coś miłego dla naszej rodziny i dobrze wiedzieć, że jeden Shoji zdobędzie tu medal. Jeżeli wygra go brat też będę się cieszył, to dla nas komfortowa sytuacja

Mecz Asseco Resovii z Fakieł Nowy Urengoj będziemy relacjonować w Radiu Rzeszów. Początek o godzinie 17.30. W spotkaniu finałowym rywalizować będą dwa zespoły z Włoch. Mecz Cucine Lube Civitanova - Trentino Volley o godz. 20.30.

Siatkarze Asseco Resovii przegrali w Częstochowie z włoskim Cucine Lube Civitanova 1:3 (31:29, 19:25, 14:25, 23:25) w półfinale klubowych mistrzostw świata.

Drużyna z Rzeszowa w niedzielę o trzecie miejsce zagra z Trentino Volley lub Fakiełem Nowy Urengoj.

Ekipa Lube jeszcze przed rozpoczęciem odbywających się w trzech polskich miastach KMŚ była wskazywana jako główny kandydat do końcowego sukcesu. To ubiegłoroczny finalista, który w poprzednim sezonie dotarł także do decydującego etapu zmagań Serie A, Ligi Mistrzów oraz Pucharu Włoch, ale w nich wszystkich również przegrał. Zespół z Italii w grupie A bieżącej edycji KMŚ zanotował w Płocku komplet zwycięstw, pokonując m.in. PGE Skrę
Bełchatów 3:1.

W przypadku Resovii, która wygrała w Rzeszowie dwa z trzech spotkań w grupie, już samą obecność w "czwórce" można uznać za niespodziankę. Od początku sezonu bowiem słabo się spisuje w ekstraklasie i dopiero występ w KMŚ dał nieco powodów do radości zawodnikom i kibicom.

Drużyna z Podkarpacia debiutuje w imprezie tej rangi, a wśród uczestników znalazła się dzięki otrzymaniu od organizatorów tzw. dzikiej karty. Półfinał z udziałem Trentino i Fakieła rozpocznie się o godz. 20.30.