Rzadką możliwość dłuższej obserwacji rysia miał Zdzisław Gładysz z leśnictwa Niewistka w Nadleśnictwie Brzozów. Ten bardzo rzadki i wyjątkowo ostrożny potężny kot wyskoczył na drzewo spłoszony prawdopodobnie odgłosem kroków, po czym spokojnie obserwował mężczyznę z wysokości 5-6 metrów. Po mniej więcej dwóch minutach zsunął się z drzewa i zniknął w zaroślach.  Leśniczy...

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj