Relacje dźwiękowe
Bycie żołnierzem to nie tylko służba, ale przede wszystkim atrakcyjna praca. Tak brzmi główne przesłanie ogólnopolskiej kampanii "Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej".
Przedstawiciele różnych jednostek wojskowych, odwiedzając centra handlowe czy miejskie rynki na Podkarpaciu, zachęcają młodych, żeby swoje plany zawodowe związali z wojskiem. Oferta jest skierowana również do ludzi czynnych zawodowo, którzy chcą dzielić swoją pracę z ze służbą.
- Wojsko cały czas musi się rozwijać, dlatego potrzebujemy nowych ludzi - mówi Major Konrad Radzik, szef Wojskowej komendy Uzupełnień w Rzeszowie.
Żeby zostać zawodowym żołnierzem w jednym z korpusów np. oficerskim, trzeba przejść służbę przygotowawczą, a następnie ukończyć studia na uczelni wojskowej ze stopniem magistra. - To gwarantuje zatrudnienie - dodaje mjr. Radzik.
Harmonogram akcji promocyjnych na Podkarpaciu znajduje się na naszej stronie internetowe WKU Rzeszów.
Z danych MON wynika, że przeciętne wynagrodzenie żołnierza zawodowego wyniosło w 2017 roku blisko 5 tys. zł, dodatkami ponad 5 tys. zł
9-letnia Sabina Michniowska z Przemyśla może stracić wzrok. Potrzebuje pieniędzy na terapię komórkami macierzystymi. Przyjęła już 5 dawek, a to dopiero połowa. Brakuje 60 tys. złotych. NFZ nie refunduje takiego leczenia, a rodziców dziewczynki nie stać na terapię.
Pomoc zaproponowało Towarzystwo Przyjaciół Dzieci w Przemyślu. Zbiera odzież używaną, która zostanie wymieniona na złotówki. Za każdy kilogram jest 1 złoty. TPD wysyła kuriera, który bezpłatnie odbiera ubrania.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej www.tpdprzemysl.pl.
W Łańcucie zakończyły się zdjęcia do najnowszego filmu Lecha Majewskiego "Brigitte Bardot cudowna", opartego na jego powieści. Akcja rozgrywa się w połowie XX wieku w Polsce Ludowej.
Główny bohater, Adam mieszka z matką, którą niepokoją funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa. Ukrywa przed nim fakt, że ojciec, który bronił Wielkiej Brytanii jako pilot II wojny światowej, jest w więzieniu - powiedział nam reżyser Lech Majewski.
Zdjęcia były kręcone w bibliotece i na korytarzach łańcuckiego zamku. Jak powiedziała nam producentka filmu Małgorzata Domin - Łańcucki zamek to idealne miejsce do kręcenia filmów historycznych.
W zdjęciach wzięła udział Weronika Rosati. W filmie, który ma być gotowy w przyszłym roku grają także m.in. Magdalena Różczka, Andrzej Grabowski i Tomasz Sapryk.
Podkarpackie szkoły aktywnie włączyły się do obchodów 100-lecia odzyskania niepodległości przez Polskę.
Jak powiedziała na naszej antenie Małgorzata Rauch - podkarpacki kurator oświaty, ponad siedemset inicjatyw świadczy o dużej inwencji uczniów i nauczycieli, którzy w wyjątkowy sposób postanowili upamiętnić tę rocznicę. I dlatego, organizowali, na przykład, rekonstrukcje historyczne, koncerty, gry miejskie, których celem było poznawanie lokalnych bohaterów, czy dyktanda. Zdaniem gościa naszej porannej audycji, niektóre z tych pomysłów da się przenieść na codzienną pracę szkół, tym bardziej, że edukacja patriotyczna jest wpisana do statutów.
Jutro o godz. 11:11 uczniowie w szkołach całej Polski zaśpiewają 4-zwrotkową wersję hymnu narodowego w ramach akcji "Rekord dla Niepodległej". Rejestracja placówek na stronie internetowej Ministerstwa Edukacji Narodowej prowadzona jest jeszcze dzisiaj do godz. 12. Na razie zgłosiło się ponad 20 tysięcy szkół.
"Nie ma zgody na szykanowanie działaczy związków zawodowych", "Stop dyskryminacji" - z takim między innymi transparentami protestowało kilkudziesięciu związkowców z NSZZ Solidarność przed hipermarketem Tesco w Rzeszowie.
Pikieta odbyła się w obronie działaczki związkowej Agaty Strzałkowskiej, przewodniczącej Komisji Solidarności w tym hipermarkecie. Jest ona zdaniem protestujących i zainteresowanej dyskryminowana i szykanowana za działalność związkową. Najpierw została zwolniona, więc odwołała się do sądu pracy, który stanął po jej stronie i przywrócił do pracy.
Teraz w procesie zwolnień grupowych otrzymała wypowiedzenie warunków pracy. Pracodawca chce zmienić jej warunki pracy: z pracy biurowej na fizyczną. Związkowcy zapowiadają, że koleżankę będą bronić do skutku. Przedstawiciele protestujących przekazali pismo menadżerowi placówki w Rzeszowie. Protest działaczy wsparł też szef Solidarności Piotr Duda.
Ponad tysiąc z 4,5 tysiąca podkarpackich policjantów jest na zwolnieniach lekarskich. Najwięcej z Wydziału Prewencji i Ruchu Drogowego.
Przedstawiciele związkowców z Zarządu Głównego twierdzą jednak, że braki kadrowe nie są elementem akcji protestacyjnej. Od 10 lipca trwają negocjacje z ministerstwem spraw wewnętrznych w sprawie m.in. podwyżek w wysokości 600 zł dla każdego funkcjonariusza i zmian w systemie emerytalnym.
Rzeczniczka komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie - Marta Tabasz-Rygiel zapewnia, że mimo problemów kadrowych, policjanci realizują swoje zadania.
Zabezpieczenie święta niepodległości w wielu miejscach będzie wymagało większej liczby funkcjonariuszy, ale według rzeczniczki nie powinno być z tym problemu.
O komentarz w sprawie masowych zwolnień lekarskich podkarpackich funkcjonariuszy poprosiliśmy Józefa Bąka, przewodniczącego Zarządu Wojewódzkiego Związku Zawodowego Policjantów w Rzeszowie, ale odmówił wypowiedzi.
