Relacje dźwiękowe
Z opóźnieniem spowodowanym burzą ulicami Rzeszowa przeszedł wielobarwny, roztańczony i rozśpiewany korowód. To znak, że rozpoczął się 17 Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych. 37 grup z 14 krajów świata 5 kontynentów przyjechało do stolicy Podkarpacia, niektórzy po raz pierwszy inni wielokrotnie, ale wszyscy z wielką radością.
Po przemarszu ulicą 3 Maja, na rzeszowskim rynku rozpoczęła się ceremonia otwarcia festiwalu i koncert powitalny. Dla gości ze świata zagra Old Rzech Jazz Band oraz polsko-ukraińskie trio Dagadana razem z muzykami chińskimi.
Podświetlane drzewa, kwiaty, granitowe płyty, nowe ławki i poprawione latarnie - tak wygląda odnowiona ulica 3 Maja w Rzeszowie. Słynna Paniaga jest jedną z wizytówek miasta.
Remont, który zaczął się w ubiegłym roku, trwał 9 miesięcy i kosztował ponad 7 milionów złotych. W ramach inwestycji wyremontowano też infrastrukturę pod ulicą, nawierzchnię ułożono z antypoślizgowych płyt granitowych o wysokiej wytrzymałości.
Wzdłuż ulicy posadzono 28 lip, które mają urosnąć do 5 metrów. Na ulicy jest też 55 nowych ławek. Atrakcyjną turystyczną ul. 3 Maja jest "okno czasu". To przykryta szybą podświetlana komora, przez którą można podziwiać stare belki, które stanowiły kiedyś podbudowę ulicy.
Nowoczesny akcelerator do niszczenia komórek rakowych został oddany do użytku w Podkarpackim Centrum Onkologii przy szpitalu nr 1 w Rzeszowie. Kosztował 10 milionów złotych, z czego siedem to środki z resortu zdrowia, a trzy miliony pochodzą z budżetu samorządu województwa podkarpackiego.
Aparatura o nazwie "Truebeam" to tzw. przyspieszacz liniowy. Bożenna Karczmarek-Borowska, wojewódzki konsultant ds. onkologii klinicznej powiedziała nam, że pozwala on na bardzo precyzyjne naświetlenie chorych komórek nowotworowych.
Jak poinformował Jan Gawełko, szef oddziału radioterapii - urządzenie pomoże w leczeniu około 600 osób rocznie.
"Truebeam" waży 8 ton, chroni go ściana grubości dwóch metrów i drzwi o ciężarze trzech ton. Sprzęt dostarczyła firma Varian Medical Systems.
W sumie trzy akceleratory w rzeszowskim centrum obsłużą około 1800 pacjentów w ciągu roku. Według ostatnich danych na Podkarpaciu na nowotwór złośliwy choruje około 9 tysięcy osób.
Dyrekcja podkarpackiego NFZ zapewnia, że nie zabraknie środków na radioterapię, w przyszłym roku będzie ich jeszcze więcej.
Służby policyjne i prokurator są wciąż na miejscu tragicznego wypadku lotniczego w Mielcu.
Przed godziną 8 na płytę lotniska przy ulicy COP spadła - tuż po starcie - awionetka z 2 osobami na pokładzie. Jak się dowiedzieliśmy w ultralekkim łotewskim samolocie Tarragon lecieli dwaj mężczyźni z województwa śląskiego. Policja ustaliła, że pilot i pasażer mieli międzylądowanie w Mielcu. Wczoraj przylecieli do miasta, dziś rano awionetka wzbiła się w powietrze, a chwilę później spadła na płytę tuż za ogrodzeniem lotniska. Płonący samolot przez około godzinę gasiło 14 strażaków.
Na miejsce zdarzenia nie dotarł jeszcze z Warszawy przedstawiciel Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Zamiast odpoczynku poznawanie języka polskiego. 90 osobowa grupa młodzieży z ukraińskich szkół uczy się w Przemyślu oraz poznaje polską literaturę, historię i kulturę.
Zajęcia odbywają się w trzech grupach wiekowych. Są bardzo intensywne. Zaczynają się o 9.00 rano, a kończą wieczorem. Uczestnicy nie narzekają. Uważają, że warto tak spędzić 2 tygodnie wakacji. W przyszłości większość z nich zamierza studiować w Polsce, a potem być może tu pracować.
Letni kurs zorganizowała Państwowa Wyższa Szkoła Wschodnioeuropejska , która zaprosiła uczniów ze szkół, w których obowiązuje język polski.
Do końca lipca w Rzeszowie czynna będzie wystawa zdjęć niepełnosprawnych sportowców. Oglądać je można od kilku dni, ale dziś odbyło się uroczyste otwarcie.
Autorem ekspozycji zatytułowanej "Pragnę zwyciężać" jest Adam Nurkiewicz, artysta towarzyszył uczestnikom Światowych Zimowych Igrzysk Olimpiad Specjalnych w Austrii w marcu tego roku. To zawody przeznaczone dla osób z niepełnosprawnością intelektualną. 46-cioosobowa reprezentacja Polski przywiozła stamtąd 39 medali, w tym 10 złotych.
Liliana Lonca z Regionalnego Oddziału Olimpiad Specjalnych w Województwie Podkarpackim w Mielcu uważa, że dla niepełnosprawnych zawodników sport jest to doskonała forma rehabilitacji. A rywalizacja mają takie same znaczenie jak dla ludzi zdrowych. W Polsce Olimpiady specjalne to ponad 17 tysięcy zawodników, 1,5 tys. trenerów i 4 tysiące wolontariuszy.
Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych przekaże w tym roku 21 mln zł na rozwój sportu osób niepełnosprawnych.
Wystawa najpierw była prezentowana na ogrodzeniu Stadionu Narodowego w Warszawie, teraz gości w Rzeszowie, a potem odwiedzi kolejne miasta wojewódzkie.
