Asseco Resovia wygrywa w Katowicach
Fot. Jerzy Haas

Po twardej walce i wyrównanym meczu Asseco Resovia pokonała na wyjeździe GKS Katowice 3-2.

Pierwszy set rozpoczął się od prowadzenia gospodarzy 6-3. Resoviacy szybko wyrównali, a potem gra toczyła się punkt za punkt. Następnie małą przewagę uzyskali goście(14-17 i 18-20), jednak katowiczanie doprowadzili do gry na przewagi w końcówce seta. Po kilku emocjonujących zagraniach set padł łupem Asseco 28-26.

W drugim secie najpierw przewagę zdobyli goście - było 4-6, ale katowiczanie szybko - po bloku na Nowakowskim - doprowadzili do remisu 9-9. Z czasem to gospodarze grali lepiej i powiększali przewagę: 15-13, 17-14, 20-15 i 23-18. Seta wygrali ostatecznie do 20 i obie drużyny zeszły na 10-minutową przerwę.

Trzeci set to znowu przewaga gospodarzy, których ścigała Resovia. Katowiczanie prowadzili 2-3 punktami, ale dobre zagrywki Lemańskiego doprowadziły do remisu 17-17. Później jednak zawodnicy GKS odskoczyli i nie dali Resovii szans na wygranie tego seta. 25-22 dla GKS.

W czwartym secie od początku prowadzili gospodarze różnicą 2-3 punktów aż do stanu 17-14. Potem rzeszowianie odskoczyli na 19-21, aby dać doprowadzić katowiczanom do remisu 22-22. W nerwowej końcówce lepsi okazali się goście, wygrywając 25-23.

W ostatnim secie szybko wysokie prowadzenie objęli goście - 1-5 i 3-8. Potem dobre zagrywki wykonał Butryn i zrobiło się 9-9. Asseco odskoczyło jednak na 11-14 i wygrało tę partię do 12.

MVP meczu został Johen Schoeps, który zagrał tak, jak pamiętamy go sprzed dwu lat.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Etykiety

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj