Wyświetlenie artykułów z etykietą: Podkarpacie

Podkarpackie szpitale powoli wznawiają zabiegi planowe Po mniej więcej 2-miesięcznej przerwie z powodu ograniczeń związanych z koronawirusem trwa analiza list oczekujących aby przyjąć "najpilniejszych" pacjentów.

Dyrektor rzeszowskiego szpitala ProFamilia Radosław Skiba podkreśla, że na powrót do tzw. normalności czekają nie tylko chorzy. To jak dodaje także ważna decyzja dla zarządzających - efektem braku zabiegów i operacji planowych są straty finansowe. To szpitale decydują, na których oddziałach można wykonywać zabiegi planowe.

Najpierw ruszyły poradnie. Pracownicy rejestracji kontaktuję się z pacjentami i umawiają ich na konkretne godziny. Rozruch, przy zachowaniu wszystkich środków ostrożności, potrwa zdaniem lekarzy około 2-3 tygodni.

 Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia hydrologiczne drugiego stopnia m.in. dla województwa podkarpackiego.

W związku z prognozowanymi intensywnymi opadami deszczu w dorzeczach Wisły i Sanu spodziewane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich i przekroczenie stanów ostrzegawczych. Punktowo, w miejscu wystąpienia szczególnie intensywnych opadów, możliwe jest przekroczenie stanów alarmowych.

Ostrzeżenie obowiązuje do jutra do godziny 8.00.

Jak informuje Podkarpacki Inspektor Sanitarny na terenie województwa  pod nadzorem pozostaje 31 osób,  1636 jest  poddane  kwarantannie, a w izolacji domowej przebywają  4 osoby.

Aktualnie z potwierdzonym COVID-19 hospitalizowanych  w regionie jest 12 osób.

Badaniami laboratoryjnymi na Podkarpaciu potwierdzono 382 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, 331 osób wyzdrowiało. Kolejne osoby, która wyzdrowiały to mężczyzna i dwie kobiety z powiatu tarnobrzeskiego. Od początku epidemii  odnotowano  w regionie 35 zgonów.

Ministerstwo Zdrowia poinformowało o  221 nowych przypadkach koronawirusa, ostatniej doby nie odnotowano żadnego zgonu wśród osób zarażonych.

Żadnego nowego przypadku przypadku zachorowania na Covid-19 nie stwierdzono na Podkarpaciu. Jak podaje Podkarpacki Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny od początku wdrożenia badań w kierunku koronawirusa  na Podkarpaciu wykryto 382 przypadki zakażenia, 328 osób wyzdrowiało.  35 osób zmarło - ostatnia - tydzień temu.

W Bieszczadach i Beskidzie Niskim po ostatnich opadach deszczu trasy górskie są błotniste i śliskie. Dostępny jest już dla turystów szlak prowadzący z Wołosatego na Przełęcz Bukowską - poinformował ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Jakub Dąbrowski.

"W sobotę rano na termometrach m.in. w Cisnej i Ustrzykach Górnych było 7-11 stopni Celsjusza. Wszędzie wieje słaby wiatr. W bieszczadzkich dolinach widać w promieniu pięciu kilometrów. Z kolei na Połoninie Wetlińskiej widoczność nie przekracza 500 metrów" - mówił ratownik dyżurny.

Przypomniał, że wybierając się w góry trzeba sprawdzić aktualną prognozę pogody. Turyści powinni też być przygotowani na możliwe załamanie pogody i związane z tym konsekwencje; opady deszczu i burze. Dodał, że podczas burz należy unikać otwartych przestrzeni, nie wolno też chronić się pod pojedynczymi drzewami i nie zostawać na graniach.

"Po ostatnich opadach deszczu na szlakach jest ślisko, mokro i błotniście. W związku z tym prosimy o zachowanie ostrożności" – zauważył Dąbrowski.

Ratownik radzi, żeby na wycieczki górskie zabrać ze sobą m.in. kaloryczne jedzenie, napoje i naładowany telefon komórkowy, a w nim aplikację "Ratunek"

Dąbrowski poinformował, że po przerwie spowodowanej pracami leśnymi dla turystów dostępny jest już szlak prowadzący z Wołosatego na Przełęcz Bukowską.

Turyści obowiązani są zakrywać nos i usta na parkingach, przy punktach informacyjno - kasowych oraz na powierzchniach widokowych, gdzie gromadzi się wiele osób. Powinni także zachować co najmniej dwumetrowe odstępy.

(PAP)

Instytut meteorologii ostrzega przed możliwością wystąpienia  silnych opadów deszczu. Maja się one pojawić późnym wieczorem w północnej i centralnej części województwa a nocą na południu. Miejscami może spaść nawet do 50 litrów wody na metr kwadratowy - prawdopodobieństwo tego zjawiska pogodowego szacowane jest na 80 procent.

Dla północnej części województwa ostrzeżenie obowiązuje do jutra rana - w powiatach na południu mocno padać może do nocy z niedzieli na poniedziałek.