Gwałtowny wzrost liczby sfałszowanych dokumentów zatrzymywanych na podkarpackich przejściach granicznych z Ukrainą. To głównie podrobione ukraińskie prawa jazdy.
Jak mówi rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej Elżbieta Pikor, od początku roku ujawniono 120 takich podróbek. To ponad 3,5-krotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. "Obywatele Ukrainy fałszują te dokumenty, aby móc m.in. pracować w UE jako zawodowi kierowcy" - dodaje Elżbieta Pikor.
Od stycznia na podkarpackich przejściach granicznych z Ukrainą ujawniono także ponad ponad 80 fałszywych dowodów rejestracyjnych i 40 podrobionych ubezpieczeń OC.
