Nietypowy sposób na szybkie dotarcie do domu wymyślił 33-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Będąc w lesie stracił orientację i zadzwonił pod numer alarmowy ściągając na miejsce pogotowie ratunkowe i policję.

Przez telefon powiedział, że doznał wypadku i nie może chodzić. Niewykluczone, że rzeczywiście miał problemy z chodzeniem, ale nie było to spowodowane kontuzją. Mężczyzna był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 3 promile. Podczas przesłuchania przyznał, że liczył iż  zostanie odwiedziony do domu.

Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu, teraz policjanci skierowali sprawę do sądu. 33-latek odpowie za bezpodstawne wezwanie służb ratunkowych.

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Artykuły powiązane

  • 13 Sty, 2021
    „Muzea na wolnym powietrzu. Antycypacje”
    „Muzea na wolnym powietrzu. Antycypacje”
    Książka „Muzea na wolnym powietrzu. Antycypacje” to najnowsza publikacja Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej. Okazją do rozważań na temat przyszłości...
  • 11 Sty, 2021
    Wybory w gminach Tarnowiec i Cmolas
    Wybory w gminach Tarnowiec i Cmolas
    4 osoby wystartują w przedterminowych wyborach wójta gminy Tarnowiec w powiecie jasielskim. Głosowanie odbędzie się 24 stycznia. Wybory zarządzono w...
  • 31 Gru, 2020
    O krok od tragedii
    O krok od tragedii
    Wychłodzony 62-latek w porę uzyskał pomoc. Wczoraj w godzinach wieczornych mieszkaniec Kolbuszowej, w trakcie spaceru zauważył mężczyznę leżącego w przydrożnym...

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj