Mieszkaniec powiatu inowrocławskiego został oskarżony przez dębicką prokuraturę o przewożenie niebezpiecznych substancji bez pozwolenia i w nieodpowiednich warunkach. Akt oskarżenia trafił już do sądu.

22 stycznia ubiegłego roku 33-letni Mariusz M. kierujący samochodem ciężarowym DAF z naczepą został zatrzymany do kontroli na węźle autostrady A4 Dębica - Wschód przez funkcjonariuszy Urzędu Celno - Skarbowego w Przemyślu. Kierowca miał przewozić kauczuk naturalny. Tymczasem funkcjonariusze ustalili, że ładunek stanowią 124 beczki stalowe oraz plastikowe o łącznej masie ok. 25 ton. Po otwarciu stwierdzono,że znajduje się tam kolorowy płyn. Szczegółowe badania pozwoliły ustalić, iż jest to substancja niebezpieczna, która mogła stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia człowieka, a także środowiska.

Prokuratura zarzuciła kierowcy popełnienie nieumyślnego przestępstwa transportowania wbrew przepisom ustawy odpadów i substancji niebezpiecznych. Mariusz M. nie przyznał się do winy. Twierdzi,że nie wiedział co przewozi. Skorzystał też z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Mężczyźnie grożą dwa lata więzienia. Sprawca był już wcześniej karany. 

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Artykuły powiązane

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj