Do aresztu tymczasowego na dwa miesiące trafił diler narkotykowy z Dębicy. Klaudiusz M. został zatrzymany przez policję, gdy miał przy sobie niewielką ilość marihuany. W miejscu zamieszkania policjanci znaleźli ponad pół kilograma tego narkotyku, mefedron, oraz dużą kwotę pieniędzy.
Mężczyźnie zostały przedstawione dwa zarzuty - posiadania i wprowadzania do obrotu środków odurzających. Klaudiusz M. przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Grozi mu od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.