Wydaje się, że nic gorszego nie może człowieka spotkać jak śmiertelna choroba zwłaszcza osoby najbliższej. Pan Damian Królik, mieszkaniec gminy Orły stracił niedawno syna, życie zabrała mu choroba pompego. Ale to nie wszystko – ta choroba wyniszcza jego drugiego 14-letniego syna oraz 20-letnią córkę. Żona pana Damiana choruje na stwardnienie rozsiane.

Mężczyzna porzucił pracę zawodową i opiekuje się rodziną: sprząta, gotuje, zawozi do lekarzy i szpitali, ale przede wszystkim wspiera psychicznie, co nie jest łatwe, bo sam jest w nie najlepszej kondycji. Na niedomiar złego najbliższa rodzina: rodzice i teściowie w najtrudniejszym momencie zerwali kontakty, bo najprawdopodobniej sytuacja przerosła ich wytrzymałość psychiczną. Pomaga jak może Urząd Gminy w Orłach, ale jak twierdzą pracownicy socjalni, możliwości wsparcia finansowego są ograniczone z uwagi na ograniczone możliwości i przepisy. A pieniędzy w dotkniętej chorobami rodzinie brakuje dosłownie na wszystko: leki, dojazdy do szpitali, utrzymanie domu.

Uruchomiono konto pomocowe, na które wpłacać można pieniądze na pomoc: 97 9113 1027 3005 3008 0477 0001.

Oceń ten artykuł
(9 głosów)
Etykiety

Artykuły powiązane

1 komentarz

  • Marcin 23 Gru, 2020

    Serce się kraje, jak widzę taką sytuację, trzymajcie się mocno.

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj