Biegli znad morza do Dynowa i zbierali pieniądze na leczenie Kacpra
Pixabay

Biegli z północy na południe Polski. Znad morza do Dynowa. W 9 dni pokonali ponad 700 km i w tym czasie zbierali pieniądze na leczenie 2-letniego Kacpra z Dynowa. Chłopiec urodził się z połową serca. Wciąż wymaga leczenia. Czeka go trzecia operacja, a później długa rehabilitacja. Postanowili mu pomóc przyjaciele rodziców - Sławomir Hadro z Dubiecka i Łukasz Domin z Dynowa. Jak mówią, nie było łatwo, ale najważniejszy był cel. Zorganizowali internetową zbiórkę pieniędzy. Na portalach społecznościowych relacjonowali kolejne etapy biegu. Obserwowało ich ponad 18 tysięcy osób. Kto chciał, mógł wpłacić na wskazane konto dowolną kwotę. Najwyższa to 4 tysiące złotych. Uzbierano 28 tysięcy.

Rodzice Kacpra dziękują biegaczom, ale też wszystkim, którzy włączyli się do akcji.

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj