Mieszkańcy przemyskich osiedli chcą prosić o interwencję papieża
Fot. Archiwum

Mieszkańcy przemyskich osiedli Kazanów i Winna Góra, zamierzają poprosić papieża o interwencję, w rozwiązaniu lokalnego problemu. Nie mogą się doprosić władz miasta o usytuowanie przystanku autobusowego, tam gdzie mieszkają.

By dojechać autobusem, do centrum miasta lub w przeciwną stronę do szpitala, muszą pokonać co najmniej kilometr, do najbliższego przystanku. Nie jest to łatwe dla osób w podeszłym wieku, a głównie seniorzy tam mieszkają.

W opinii władz miasta, na serpentynach nie da się zbudować zatoczki dla autobusów, a gdyby nawet się dało, to stwarzałoby to zagrożenie dla pieszych i kierowców.

Nie zgadzają się z tą argumentacją mieszkańcy, wskazując przystanki na innych serpentynach w Przemyślu. Oskarżają władze o brak dobrej woli. Są przekonani, że zadziała interwencja papieża.

Oceń ten artykuł
(7 głosów)

Artykuły powiązane

1 komentarz

  • Mieszkanka Przemyśla 31 Sie, 2017

    Zlitujcie się!!! Papież nie ma co robić tylko zajmować się przystankami!!! Jekie to ludzie głupoty wymyślają! Wstyd w ogóle takie fanaberie umieszczać na internecie!!! Porażka!

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj