Przemyślanie pomagają bocianom, które nie mogły odlecieć do ciepłych krajów
Fot. Jakub Kotowicz

Kuba, Elektryk, Napoleon i Kajtek - to niektóre imiona 80 bocianów, jakie zostały na zimę w przemyskim Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych. Kontuzje nie pozwoliły im w tym roku odlecieć do ciepłych krajów, ale wśród nich są bociany trwale kalekie, które już nigdy nie będą latać.

Wszystkie w ośrodku są rehabilitowane. Tu łączą się w pary ze zdrowymi bocianami, składają jaja i wylęgają się młode. Bez pomocy mieszkańców Przemyśla i regionu nie dałoby się wyżywić zimą tak dużej bocianiej rodziny. Jeden bocian dziennie zjada pół kilograma nieprzetworzonego mięsa. W skali miesiąca, przy 80 ptakach, kilogramy zamieniają się w tony.

Akcja pomóż bocianom białym przetrwać zimę przynosi rezultaty. Ludzie dostarczają do ośrodka pożywienie dla ptaków, wspomagają je także wpłatami pieniężnymi oraz słomą i sianem.

 

Oceń ten artykuł
(1 głos)
Kliknij aby powiększyć fotografię bocian_ORZW_fot26_fotCzadowscy.jpg
Fot. Iwona i Paweł Czadowscy
Kliknij aby powiększyć fotografię bociany_biale_ORZW_fotJakubKotowicz_fot14.jpg
Fot. Jakub Kotowicz

Artykuły powiązane

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj