Awaria elektrowni wiatrowej w okolicy Sieniawy w gminie Rymanów.
Stoją tam dwa wiatraki, silny wiatr złamał wszystkie trzy pióra w jednym z nich i odrzucił je kilka metrów w pole. Na szczęście teren ten nie jest zabudowany, jednak w pobliżu biegnie droga krajowa 28. Trzy lata temu, gdy wiatr oderwał pióro z drugiego wiatraka zniósł je w pobliże ruchliwej drogi. Wtedy na szczęście nikomu nic się nie stało. Na terenie gminy Rymanów działa kilkanaście takich elektrowni wiatrowych. Mieszkający w pobliżu obawiają się sytuacji gdy do awarii dojdzie w rejonie ich zabudowań gospodarskich.
Na miejscu zdarzenia byli dzisiaj przedstawiciele powiatowego inspektora nadzoru budowlanego z Krosna oraz spółki, która jest właścicielem wiatraków.
Jak powiedział Tomasz Śmietana ze Stowarzyszenia Eko Rymanów, 15 stycznia spotka się w Warszawie z członkami komisji pracującej nad nowelizacją przepisów o elektrowniach wiatrowych. Chodzi o większy niż dotąd nadzór nad ich budową i eksploatacją.
