Dębicka firma promuje dziczyznę wśród Polaków
Źródło fot. pixabay.com

Polskie mięso i skóry z dziczyzny w 80 procentach trafiają za granicę. Chciałaby to zmienić dębicka firma Kanwil, od lat skupująca dziczyznę. Zdaniem Jerzego Daniela, prezesa Kanwilu potrzebne jest przełamanie stereotypów dotyczących przyrządzania tego mięsa oraz jego cen.

Prezes Kanwilu zapewnia, że mięso może cenowo konkurować z mięsami z zamkniętych hodowli. W tym celu prowadzone są rozmowy z największymi sieciami sklepów oraz masarniami. Kanwil podpisał także porozumienie z Polskim Związkiem Łowieckim i Zespołem Szkół w Czudcu, gdzie w klasie gastronomicznej prowadzona będzie nauka przyrządzania dziczyzny.

Dębicki Kanwil jest drugą co do wielkości polską firmą skupującą i przetwarzającą dziczyznę. Firma kupuje rocznie około 1800 ton jeleni, saren i dzików.

 

Oceń ten artykuł
(1 głos)

Artykuły powiązane

1 komentarz

  • gość 24 Sty, 2018

    chętnie kupię jeżeli ceny nie będą zbyt wysokie - smakowałem nieraz i o wiele lepsze niż wieprzowina - poza tym mniej szkodliwych dodotków

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj