Relacje dźwiękowe
Droga S19 na północ od Rzeszowa w miejscach gdzie ma 3 pasy będzie poszerzona. Trwa postępowanie przetargowe dotyczące tej inwestycji. Cały odcinek do granicy województwa będzie gotowy na początku 2022 roku - choć może być przejezdny już w 2019 - twierdzą drogowcy.
W rzeszowskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad podsumowano dziś stan prac nad drogą, która ma być częścią międzynarodowej Via Carpatia. Jej budowa przyniesie wiele korzyści przekonywał europoseł PiS Tomasz Poręba. Jak mówił - to nie tylko zachęta dla inwestorów ale także powstrzymywanie emigracji zarobkowej. Badania wskazują, że nowe, duże drogi dają taki efekt - podkreślał parlamentarzysta.
Wielkim wyzwaniem dla drogowców będzie budowa S19 na południe od Rzeszowa. Zaplanowano tam 4 tunele i najwyższe w Polsce wiadukty - do 100 metrów nad poziomem dolin. Na razie trwają badanie - m.in. geologiczne. Przetarg na budowę pierwszego odcinka (Rzeszów - Babica) ma się odbyć w przyszłym roku. Cała trasa ma być gotowa w 2025. Jej koszt będzie wyjątkowo duży - wstępnie mówi się o kwocie ponad 8 mld zł. - to 5 razy więcej niż odcinek na północ od Rzeszowa.
Dziewiętnastowieczna kopalnia ropy naftowej w Bóbrce jest najstarszą na świecie, działającą do do dziś kopalnią, zajmującą się przemysłowym wydobyciem surowca. W tym miesiącu została Pomnikiem Historii.
Jak powiedziała w naszym programie Barbara Olejarz, dyrektor Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego, jest to siódmy obiekt na Podkarpaciu, któremu prezydent nadał taki tytuł.
Zdaniem naszego gościa kopalnia, dzięki działającym ciągle kopankom "Franek" z 1860 roku i "Janina" z 1878 roku, a więc z czasów Ignacego Łukasiewicza, ma szansę na wpisanie jej na listę światowego dziedzictwa UNESCO, choć - jak zastrzega - droga do tego jest jeszcze daleka.
Dyrektor Muzeum w Bóbrce liczy, że kierowana przez nią placówka, dzięki tytułowi Pomnika Historii, będzie jeszcze liczniej odwiedzana przez turystów, zwłaszcza tych interesujących się techniką.
Święta Bożego Narodzenia są wyjątkowym czasem dla naszych rodaków na Wschodzie, bo do domów zjeżdżają wtedy wszyscy członkowie rodzin. Mówili o tym na naszej antenie goście audycji "Przy świątecznym stole" - słuchacze Centrum Kultury i Języka Polskiego POLONUS na Uniwersytecie Rzeszowskim.
Marta Bagińska z Ukrainy powiedziała, że u niej zbiera się cała wielopokoleniowa rodzina, w tym babcia i dziadek. Podobnie jest u Władysława Ilińskiego z Kazachstanu. Z kolei Weronika Marculewicz z białoruskiego Grodna szczególnie czeka na drugi dzień Świąt, ponieważ w jej rodzinnym domu właśnie wtedy pojawiają się bliscy z odległych miejscowości, również krewni z Polski.
Kierownik Centrum POLONUS dr Danuta Hejda podkreśliła w rozmowie z nami, że dla młodych Polaków ze Wschodu studia w Polsce są okazją nie tylko do szlifowania znajomości języka polskiego, ale i poznawania tradycji i zwyczajów.
220 lat temu, 24 grudnia 1798 roku urodził się Adam Mickiewicz. Najwybitniejszy polski twórca romantyczny przyszedł na świat w Nowogródku lub Zaosiu na terytorium obecnej Białorusi.
Z okazji okrągłej rocznicy urodzin wieszcza, niezwykłą wystawę poświęconą jego twórczości można oglądać w siedzibie głównej Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie.
W gablotach są najstarsze wydania dzieł Mickiewicza powiedziała nam kustosz Renata Dziepak. Są m.in. cenne wydanie "Pana Tadeusza" z 1834 roku i trzeciej części "Dziadów" z roku 1833 roku. Poza tym zgromadzono inne dzieła poety będące wyrazem romantycznej wizji świata i człowieka typowej dla tamtego okresu, w tym „Ballady i romanse", „Grażyna", „Sonety krymskie", czy „Konrad Wallenrod".
Na przygotowanej przez bibliotekę wystawie są również płyty gramofonowe, m.in. z przedstawieniem „Dziadów” w inscenizacji Konrada Swinarskiego z 1973 roku.
Największa ruchoma szopka bożonarodzeniowa w Rzeszowie, która od lat powstaje w kościele ojców Bernardynów, jest już gotowa.
Zdobią ją m.in. ruchome figurki z Włoch, góralska wioska prosto z Zakopanego czy podświetlane fontanny. Centralną sceną szopki jest betlejemska grota z Maryją i Józefem pochylonymi nad Dzieciątkiem Jezus.
Ojciec Rafał Klimas, kustosz Sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej, przekonuje, że szopka to nie tylko tradycja. - To miejsce, gdzie można się zatrzymać i pomyśleć nad tym, co dla nas ważne - dodaje.
Prace nad jej przygotowaniem trwały ponad trzy tygodnie. Pomysłodawcą scenografii betlejemskiej jest brat Wawrzyniec Smyrdek. Pomagało mu kilku wolontariuszy.
Uroczysta inauguracja tegorocznej szopki odbędzie się przed Pasterką, kiedy figurka Dzieciątka Jezus uroczyście zostanie wniesiona do kościoła i umieszczona w żłóbku. Szopkę można oglądać do 2 lutego włącznie.
Dwanaście potraw na stole, pod obrusem sianko, łamanie się opłatkiem i życzenia. Taki schemat powinna mieć każda kolacja wigilijna. Jednak niemal w każdej rodzinie
znajdziemy pewne odstępstwa, do tego kanonu.To co gospodynie szykują na wigilijny stół jest też zależne od miejscowości. Np. popularny groch z kapustą
w Rakszawie, nie jest gotowany z grochem łuskanym, a z fasolką. Ważne jest, by nie wylać wody z ziemniaków po zlewek, a dodać ją do potrawy wraz z kartoflami - podkreślają panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Rakszawie.Tradycją, która już odeszła było jedzenie z jednego garnka drewnianymi łyżkami. Dobry rok, miał zwiastować przyklejony do glinianego garnka opłatek, którym dzieliła się rodzina. Po kolacji wigilijnej kolędowano, często wędrując od domu do domu aż do pasterki.