Relacje dźwiękowe
Ruszyło bezpośrednie połączenie transatlantyckie z Rzeszowa do Newark w Stanach Zjednoczonych. Po ośmiu latach przerwy Dreamliner Polskich Linii Lotniczych LOT wystartował z amerykańskeigo lotniska wczoraj o 19:25 czasu miejscowego i wylądował w Jasionce przed godziną 10.00. Pierwszym rejsem do stolicy Podkarpacia podróżowała głownie Polonia Amerykańska i Polacy mieszkający w naszym regionie. Wszyscy byli zadowoleni z podróży, która okazała się pół godziny krótsza niż planowano.
Maszyna przywiozła nie tylko pasażerów, ale też towary cargo. To jest bardzo ważne połączenie dla regionu - podkreslił wiceminister Inwestycji i Rozwoju Adam Hamryszczak:
Bezpośrednie rejsy między Rzeszowem, a Newark odbywają się raz w tygodniu - Boeingami 787 Dreamliner. Każdy z nich zabiera 252 pasażerów. Z Newark maszyny wylatują w niedziele, a z Jasionki w poniedziałek.
{youtube}ed7SFTvlcv8|Powitanie Dreamlinera. Ruszyły bezpośrednie loty z Rzeszowa do Nowego Jorku{/youtube}
Paweł Kukiz jako Janko Muzykant, Antoni Macierewicz to tajemniczy Don Pedro, Leszek Balcerowicz jako tytułowy "Skąpiec" Moliere'a czy Jarosław Kaczyński w roli bohatera bajki Jana Brzechwy pt. "Rzepka". Figury tych i innych bohaterów pierwszych stron gazet i serwisów informacyjnych - w baśniowych kreacjach - można oglądać w Muzeum Lalek w Pilźnie.
"Potraktowani zostali z lekkim przymrużeniem oka, poprzez wykreowanie ich jako bohaterów bajek, czy poważnych utworów literackich - mówi założycielka muzeum Zofia Gągała Bohaczyk. Wystawa nosi tytuł "Co tam panie w polityce". Tę ekspozycję, a także wiele innych lalek z różnych stron świata można obejrzeć w pilzneńskim muzeum. Mieści się ono przy ul. Grodzkiej 24.
Straż Miejska w Przemyślu zmaga się ze złodziejami okradającymi miejsca publiczne.
Zjawisko nasiliło się wraz z falą ciepła. Ze ścieżki prowadzącej brzegiem Sanu ukradziono już cztery ławki. Wczoraj strażnicy miejscy "uratowali" kolejną, przygotowaną przez kogoś do wyniesienia. Problemem są również wykradane sadzonki z miejskich kwietników. Kwiaty giną także z cmentarzy. Niedawno jednemu z mieszkańców udowodniono kradzież płyt chodnikowych z ulicy i przeniesienie ich na prywatną posesję.
W opinii strażników miejskich, choć walka ze złodziejstwem nie jest łatwa to jednak przynosi efekty, w dużej mierze dzięki miejskiemu monitoringowi.
W miniony weekend (28-29 kwietnia) zakończył się festiwal 4 Strony Karpat". Była to czwarta już edycja tego niezwykłego wydarzenia.
Idea festiwalu zrodziła się tuż przed obchodami 100 rocznicy Bitwy pod Gorlicami (2.05.1915r.), jednego z najkrwawszych starć podczas I Wojny Światowej, kiedy to często po przeciwnych stronach frontu walczyli ludzie zamieszkujący te właśnie tereny. I tak powstał pomysł by co roku, w okresie przełomu kwietnia i maja na gorlickim Rynku na scenie spotykały się zespoły czerpiące swe muzyczne inspiracje z kultury Beskidu czy szerzej - Karpat. Tegoroczna edycja odbyła się pod hasłem muzycznej podróży przez Bałkany i Wschód.
Przez dwa festiwalowe dni na scenie zaprezentowały się zespoły: Legend of Kazimierz, Balkanscrem, Tołhaje i Haydamaki, którzy premierowo wykonali utwory z ostatniej płyty Mickiewicz - Stasiuk - Haydamaky (z udziałem Andrzeja Stasiuka), z kolei w niedzielę zagrali: Sarakina Balkan Band, Chłopcy Kontra Basia i Sokół Orkestar.
Do dyspozycji był także namiot festiwalowy gdzie można było spotkać się z muzykami, odbywał się kiermasz rękodzieła artystycznego, czy warsztaty tańców ludowych.
W Rzeszowie na przełomie XIX i XX wieku działało wiele zakładów fotograficznych. Mówiąc o ‘’starej’’ fotografii najczęściej myślimy o zdjęciach Edwarda Janusza, oznaczonych pieczęciom cesarskiego i królewskiego nadwornego fotografa. Jak się jednak okazuje atelier fotograficznych na terenie Rzeszowa było znacznie więcej, udało się nawet ustalić nazwiska niektórych właścicieli to m.in. Dawid Abrahamowicz, Borys Bresner, Antoni Inasiński, Andrzej Indycki, Simson Spritzer, M. Wein czy Józef Zajączkowski.
Fundacja Aparat Caffe przygotowała specjalną wystawę, prezentującą zarówno stare zdjęcia, jak również winiety, z których można wyczytać sporo informacji na temat działających w Rzeszowie zakładów fotograficznych. Ekspozycja powstała ze zbiorów Fundacji Aparat Caffe oraz kolekcji Anny Starer i Marka Panka, a także portalu „Przeszłość w pamiątkach ukryta” Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rzeszowie.
Wystawa będzie czynna do 11 maja w Atelier Fundacji Aparat Caffe przy ul. Grunwaldzkiej 24 w Rzeszowie.
Od minionego piątku na podkarpackich drogach trwa policyjna akcja "Majowy weekend 2018". Do końca tygodnia należy spodziewać się wzmożonych działań drogówki, zwłaszcza na trasach prowadzących do popularnych miejsc wypoczynku.
Na drogach pojawi się więcej patroli. Do służby skierowani zostaną między innymi policyjni motocykliści, radiowozy wyposażone w wideorejestratory, zarówno te oznakowane, jak i nieoznakowane. W użyciu funkcjonariuszy będą także ręczne mierniki prędkości.
W miejscach szczególnie niebezpiecznych, kontrole prędkości będą ustawiane kaskadowo. W miniony weekend na drogach naszego województwa zdarzyło się szesnaście wypadków, nikt nie zginął, a rannych zostały 24 osoby.
Od piątku policjanci zatrzymali 34 nietrzeźwych kierowców.