Relacje dźwiękowe
Poeta bieszczadzki Ryszard Szociński spoczął dzisiaj na cmentarzu w Cisnej.
Urodzony w 1947 roku w Urzędowie na Lubelszczyźnie, jako młody człowiek pokochał Bieszczady i spędził w nich większą część swojego życia. „To właśnie jego doświadczenie osadnika, hodowcy i rolnika zadecydowało o tym, jak pisał o Bieszczadach – prawdziwie”, stwierdził na naszej antenie poeta Mirosław Welz przyjaciel Ryszarda Szocińskiego.
Zmarły 25 marca twórca, wydał kilka tomików wierszy i zbiory opowiadań inspirowanych opowieściami ludzi Bieszczadu, z którymi się spotykał. Turystom odwiedzającym Cisnę, Ryszard Szociński znany był ze swojej galerii „Atamania Bieszczadu”, gdzie sprzedawał m.in. bieszczadzką poezję i słynne bieszczadzkie dusiołki.
{mp3}podcast/inne/PEGAZ_SZOCINSKI|Wspomnienie o Ryszardzie Szocińskim przygotowała Iwona Piętak{/mp3}
Udane święta często kojarzą się z obrazem uginającego się od żywności stołu. To powoduje, że w większości Polacy robią dużo większe zakupy żywnościowe, niż naprawdę potrzebują - ocenia specjalista ds. public relations dr Dariusz Tworzydło. Gość Polskiego Radia Rzeszów mówi, że są to często wyobrażenia pozostałe jeszcze z dzieciństwa. W przypadku robienia ogromnych zakupów nie bez znaczenia są także techniki sprzedaży i sugestywne reklamy, które wpływają na podejmowane w sklepach decyzje. W efekcie po świętach duża część ciast, wędlin i sałatek prawdopodobnie wyląduje w koszu.
Polskie rodziny mogą zaprosić na wielkanocne śniadanie lub obiad mieszkającego u nas cudzoziemca. Akcję "Wielkanoc bez granic" organizuje Instytut Myśli Schumana.
Głównym założeniem projektu jest poprawa asymilacji obcokrajowców w Polsce poprzez dokładniejsze poznanie polskiej kultury, tradycji i wiary chrześcijańskiej a także sprawienie, żeby przybysze poczuli się w Polsce mile widziani. Zapraszanie cudzoziemców na Wielkanoc ma z kolei służyć polskim rodzinom do poszerzania wiedzy o innych kulturach i przyczyniać się do tworzenia nowych relacji międzyludzkich.
Na Podkarpaciu w akcję włączyła się Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie, na której studiuje 1800 osób z zagranicy.
Na stronie www.wielkanocbezgranic.com znajdują się właściwe formularze zarówno dla rodzin jak i dla cudzoziemców. Zgłoszenia będą przyjmowane najpóźniej do Wielkiego Czwartku.
260 tysięcy euro otrzyma Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt "Kundelek" na modernizację schroniska. Stowarzyszenie wraz z partnerami z Wynohradiwa na Zakarpaciu wygrali projekt pod nazwą "Rzeszów i Wynohradiw - miasta przyjazne zwierzętom".
To w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020.
Hala rzeszowskiego schroniska zostanie podzielona na sektory, wyciszona, pousuwane zostaną kraty, będzie częściowo podgrzewana podłoga. Z kolei strona ukraińska w ramach projektu została zobowiązana do budowy od podstaw schroniska i lecznicy dla zwierząt, przeprowadzenia działań edukacyjnych, sterylizacji zwierząt oraz ich znakowania. Na ten cel Ukraińcy otrzymali 550 tysięcy Euro. Rozpoczęcie inwestycji planowane w połowie lata.
Kundelek znalazł się w gronie 17 zwycięskich projektów w całej Polsce. Do drugiej decydującej tury weryfikacyjnej zakwalifikowało się 143 projektów.
Rzeszowscy radni jednogłośnie przyjęli plan zagospodarowania przestrzennego dla terenów zielonych na osiedlu Baranówka 4 i generała Andersa. Chodzi o zabezpieczenie ich przed ewentualną zabudową.
Na osiedlu Baranówka 4 planem objęte zostały tereny położone nad rzeką Przyrwą a na na generała Andersa - Park Sybiraków.
Samorządowcy skierowali też apel do prezydenta miasta Tadeusza Ferenca dotyczący uregulowania kwestii zagospodarowania terenów zielonych w rejonie ulic Białogórskiej, Sikorskiego i Spacerowej. Oczekują tego też mieszkańcy, zwłaszcza tej ostatniej gdzie planowana jest budowa bloków.
Radni Prawa i Sprawiedliwości sugerowali też żeby miejskie służby planistyczne zajęły się szczegółową ochroną terenów nad Zalewem na Wisłoku. To najcenniejsze - ich zdaniem - miejsca do rekreacji które są coraz częściej zabudowywane. Na razie nie wiadomo kiedy ewentualny plan mógłby być jednak przygotowany.
Wielkanoc przed nami. Czas duchowych przeżyć ale też kulinarnych atrakcji. Przy jakim stole zasiądziemy w tym roku? Co na nim znajdziemy ? Tradycyjny żur , drożdżową babę, jaja w majonezie i pieczone mięsiwo? A może to okazja do eksperymentów? Czy królować będą podkarpackie przysmaki i skąd się bierze różnorodność naszej regionalnej kuchni. M.in. o tym Janusz Jaracz rozmawiał z gośćmi programu. Są to: Zofia Gałucha szefowa Koła Gospodyń Wiejskich w Nowej Wsi, mistrz kulinarny Marcin Purgacz nauczyciel w Zespole Szkół Gospodarczych w Rzeszowie , ambasador marki Podkarpackie Smaki, oraz znawca i popularyzator kuchni podkarpackiej animator szlaku kulinarnego Podkarpackie Smaki Krzysztof Zieliński