Relacje dźwiękowe
Druga tego poranka śmierć na drodze w Krośnie.
Dziś przed godziną 8 w Krośnie, doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że do zdarzenia doszło podczas, gdy 31-letni kierujący ciężarowym Volvo skręcał w prawo, z ul.Tysiąclecia w ulicę boczną. Wówczas, 18-letnia rowerzystka przejeżdżając przez ulicę została potrącona, dostając się pod koła naczepy ciężarówki. W wyniku doznanych obrażeń 18-latka zmarła. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący był trzeźwy.
Policjanci z Krosna pod nadzorem prokuratora wyjaśniają przyczyny i szczegółowe okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
za: podkarpacka policja
Długa zima spowodowała, że pierwsze obloty pszczół są spóźnione, dopiero teraz wylatują na pożytki. Na szczęście owady dobrze przezimowały, a ubytki sięgają tylko 15% ocenia Tadeusz Dylon prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarskiego w Rzeszowie.
Obecnie miodów ubiegłorocznych nie ma prawie wcale. Związek jednak ma jeszcze zapasy z poprzednich lat i do pierwszych tegorocznych zbiorów miodu nie powinno zabraknąć.
Dobra kondycja pszczół po zimie daje podstawy do optymistycznego patrzenia na ten rok oczywiście jeśli pogoda nie pokrzyżuje planów i nie wystąpią niespodziewane ataki mrozu dodaje pszczelarz.
W Wojewódzkim Związku Pszczelarskim w Rzeszowie, największym ze związków zrzeszonych w Polskim Związku Pszczelarskim zarejestrowanych jest ponad 2,5 tysiąca pszczelarzy. Na Podkarpaciu ponad 4 tys. pszczelarzy prowadzi 110 tys. rodzin pszczelich.
Turyści i GOPROwcy uczcili minionej nocy 13 rocznicę śmierci Jana Pawła II. O 21:37 - godzinie śmierci papieża Polaka na Cergowej w Beskidzie Niskim tradycyjnie odprawiono mszę świętą i zapalono ogniska.
Jak poinformował Rafał Jakubowicz, kierownik sekcji Dukla Bieszczadzkiej Grupy GOPR Święta w Bieszczadach i Beskidzie Niskim spędziło wielu turystów. Warunki turystyczne były bardzo trudne, na szczęście obyło się bez interwencji GOPR.
Gość Radia Rzeszów podkreśla, że ten rok znów zapowiada się rekordowy pod względem liczby akcji ratunkowych. Do tej pory 76 osobom udzielono pomocy, a przed rokiem było 55 takich akcji. Najczęściej sprowadzane były osoby, które straciły orientację w terenie i zabłądziły.
Chcąc uniknąć takich zdarzeń trzeba dobrze przygotować się do górskich wycieczek. Trzeba choćby wcześniej pobrać na telefony mapy, bo w wielu punktach Bieszczadów nie ma sieci, by korzystać z tych aplikacji on line - dodał Rafał Jakubowicz.
Współpraca z pacjentami z zaburzeniami psychicznymi bywa dużym problemem, dlatego lekarze, pielęgniarki, rejestratorki, pracownicy pomocy społecznej i farmaceuci z naszego regionu biorą udział w specjalnych bezpłatnych szkoleniach.
Autorski program warsztatów "Kontakt w leczeniu" opracowali specjaliści ze Szpitala Babińskiego w Krakowie. Obejmują one naukę zachowań w sytuacjach codziennych, najczęściej występujących i takich, które zazwyczaj sprawiają personelowi największy problem. To na przykład rozwiązywanie konfliktów oraz radzenie sobie z zachowaniami agresywnymi.
Grupy ćwiczeniowe są niewielkie, dlatego każdy uczestnik może różne sytuacje przećwiczyć indywidualnie. Nauka obejmuje także rozpoznawanie niepokojących zachowań u pacjentów, którzy jeszcze nie są zdiagnozowani - albo nie zgłaszają się jako osoby z zaburzeniami psychicznymi.
Na Podkarpaciu ze szkoleń mogą skorzystać między innymi pracownicy ośrodków zdrowia i placówek opiekuńczych z Rzeszowa, Przemyśla, Dębicy, Tarnobrzegu, Sanoka i Krosna. Szczegóły można znaleźć na stronie: www.kontaktwleczeniu.pl.
W świąteczny czas szczególne powody do wzruszenia mają mieszkańcy Rzeszowa i podrzeszowskiej Malawy, którzy zbierali dary dla rodaków z Litwy. Tuż przed Wielkanocą kilka samochodów wypełnionych żywnością trafiło na Wileńszczyznę. Akcję "Polacy kresowym straceńcom" zorganizowało w całej Polsce warszawskie Stowarzyszenie Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej.
Koordynatorka Monika Brzezińska powiedziała nam, że jest pod wrażeniem postawy organizatorów zbiórki w Malawie i Rzeszowie, którzy zachęcili swoich sąsiadów do ofiarności. Zbiórka darów dla Polaków z Wileńszczyzny była prowadzona przez Przedszkole nr 3 w Rzeszowie, przedszkole gminne w Malawie i tamtejszą parafię rzymskokatolicką. Jak stwierdziła w rozmowie z nami Honorata Gawryłowska z Wilna, dla naszych rodaków ważna jest nie tylko pomoc materialna, ale i świadomość, że cały czas ktoś w Polsce o nich pamięta.
Warszawskie Stowarzyszenie Łagierników Żołnierzy Armii Krajowej pomaga byłym żołnierzom tej formacji, których po II wojnie światowej dotknęły represje ze strony Związku Radzieckiego i władz PRL. Dary trafiają także do ich rodzin na Litwie, Ukrainie i Białorusi.
Zdrowia - tego najczęściej życzymy sobie podczas Świąt Wielkanocnych. Jak powiedzieli nam mieszkańcy Rzeszowa, zdrowie jest najważniejsze, a resztę można zdobyć samemu. Nasi rozmówcy podkreślali, że życzą również swoim najbliższym dobrej sytuacji finansowej, bo pieniądze znacznie ułatwiają życie. Wśród życzeń świątecznych pojawiają się też życzenia częstszych spotkań i rozmów z bliskimi i przyjaciółmi, szczęścia, radości, optymizmu i oczywiście... smacznego jajka.