Według prognoz IMiGW w przeważającej części regionu wraz z upływem dnia opady będą powoli zanikać, a zachmurzenie maleć. Synoptycy ostrzegają jednak przed wieczornym oblodzeniem i przymrozkami - termometry wieczorem będą wskazywać od 0 stopni w górach do +3 i +4 w pozostałej części województwa. Słaby wiatr powieje z północy. Ciśnienie do wieczora stabilne, około 994 hPa w Rzeszowie, później zacznie rosnąć.
Nocą już niewiele chmur. Będzie jednak mroźnie, od -3, -4 stopni w przeważającej części województwa do -6 w Bieszczadach, tam też przelotnie może jeszcze poprószyć śnieg. Ciśnienie nadal w górę.
W niedzielę o poranku pogodnie, jednak jeszcze przed południem zachmurzenie znacznie wzrośnie. Wtedy też synoptycy zapowiadają opady śniegu - głównie w Bieszczadach, ale i na północy może poprószyć. Na termometrach w południe od -3 stopni w górach do +3 na północnym zachodzie. Umiarkowany wiatr powieje z północy, ciśnienie o poranku nadal w górę, później się ustabilizuje, jednak jeszcze przed wieczorem znów zacznie rosnąć.