Tarnobrzeg
Do trzech lat więzienia grozi 70-letniej mieszkance Tarnobrzega, która przywłaszczyła sobie znaleziony portfel z dokumentami i kartą płatniczą. Do zdarzenia doszło w jednej z kolektur w Tarnobrzegu. Tam seniorka znalazła damski portfel, który leżał pod ladą i przywłaszczyła go sobie. Wewnątrz były dokumenty właścicielki i karta bankomatowa.
Kiedy pokrzywdzona zorientowała się, że nie ma portfela, próbowała szukać go na własną rękę, gdy go nie znalazła, o pomoc zwróciła się do tarnobrzeskich policjantów. Dzięki monitoringowi z kolektury ustalono tożsamość kobiety, która znalazła portfel i zabrała go ze sobą. Okazała się nią 70-letnia mieszkanka Tarnobrzega. Kobieta po przejrzeniu zawartości portfela, gdy nie znalazła w nim pieniędzy, podrzuciła go do sklepu.
Seniorka usłyszała zarzut przywłaszczenia cudzego mienia. Podczas przesłuchania przyznała się do zarzucanego jej czynu.
„W samo południe” – pod takim hasłem ruszyła w Tarnobrzegu akcja pomocy seniorom, którzy ze względu na ryzyko zakażenia koronawirusem mają ograniczone możliwości zaopatrywania się w artykuły pierwszej potrzeby. To kontynuacja inicjatywy zapoczątkowanej przez miasto w pierwszych tygodniach epidemii, wiosną tego roku. Akcja obejmuje mieszkańców osiedli podmiejskich Tarnobrzega w wieku 70 plus, którzy sygnalizują potrzebę pomocy poprzez zawieszenie białego materiału na bramie posesji. Właścicieli tych gospodarstw odwiedzają strażacy Ochotniczych Straży Pożarnych i niezwłocznie dostarczają im niezbędne artykuły. Są to głównie leki, produkty spożywcze oraz środki czystości.
Z pomocy mogą skorzystać także mieszkańcy tych osiedli spoza grupy wiekowej 70 plus, na przykład osoby niepełnosprawne, samotni rodzice z małymi dziećmi i pojedyncze osoby samotne w trudnej sytuacji. Organizatorzy tego przedsięwzięcia apelują jednak aby nie wzywać strażaków z błahych powodów, a także nie narażać ich na zakażenie koronawirusem. Dodatkowo, w ramach akcji "W samo południe" Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Tarnobrzegu uruchomił specjalny telefon dla wszystkich mieszkańców, którzy z powodu epidemii nie mogą sobie poradzić z problemami utrudniającymi im codzienną egzystencję.
Pod numerem 690 448 795 czynnym od poniedziałku do piątku w godzinach od 8.00 do 16.00 są dostępni pracownicy tarnobrzeskiego MOPR, którzy zareagują na zgłaszane problemy. Z kolei numer 15/822 13 13 jest przeznaczony dla pensjonariuszy i personelu miejscowych Domów Pomocy wymagających porady lub rozmowy z psychologiem.
Tarnobrzeska Straż Miejska wznawia służbę. Czasową przerwę w działalności tej formacji spowodowała kwarantanna, na którą trafili funkcjonariusze po wykryciu koronawirusa u jednego z nich.
Jak informuje tarnobrzeski magistrat, dziś i jutro strażnicy będą pracować na jedną zmianę – od 10 do 18, od środy do piątku w godzinach od 6 do 18. Od soboty powinni już być w pełnym składzie i pracować na dwie zmiany, czyli w godzinach od 6 do 22.
Władze Tarnobrzega zdecydowały o wyemitowaniu obligacji komunalnych. Ich łączna wartość to ponad 27 mln złotych. Papiery wartościowe mają być sposobem na ratowanie budżetu miasta w czasie epidemii oraz obniżenie kosztów kredytu z niekorzystnym oprocentowaniem. Chodzi o zaciągniętą w 2016 roku pożyczkę w wysokości ponad 23 mln zł, którą zastąpi I seria obligacji o wartości 22 mln złotych. II transza obligacji w kwocie 5 mln złotych jest przeznaczona na kredyt zaciągnięty w związku z utratą dochodów miasta z powodu epidemii koronawirusa.
Obligacje komunalne Tarnobrzega adresowane są do dużych instytucji finansowych, głównie banków. Jak poinformował wiceprezydent miasta Mirosław Pluta, emisja tych papierów rozpocznie się jeszcze w tym roku.
Deficyt budżetowy Tarnobrzega wynosi ponad 14 mln zł, a całkowite zadłużenie sięga 112 mln złotych.
Szczęśliwy finał poszukiwań 59-letniego mieszkańca Tarnobrzega. W piątek blisko 50 policjantów poszukiwało mężczyzny, który mógł znajdować się w sytuacji zagrażającej życiu. Patrol odnalazł mężczyznę w pokoju hotelowym, w którym próbował podjąć próbę samobójczą.
O zaginięciu, policjantów powiadomiła w piątek przed południem rodzina. Z przekazanych informacji wynikało, że mężczyzna wyszedł rano do apteki i przez kilka godzin nie powracał do domu, przestał też obierać telefon. Zaginiony był w złym stanie psychicznym.
Jeden z patroli prewencji postanowił sprawdzić znajdujący się przy ul. Warszawskiej hotel. Po otworzeniu drzwi pokoju policjanci znaleźli leżącego na podłodze mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi zaginionego.
Mężczyzna był nieprzytomny, nie był w stanie się komunikować, miał trudności z oddychaniem. Na miejsce zdarzenia wezwano służby ratownictwa medycznego. Do przyjazdu pogotowia funkcjonariusze udzielali mu pomocy przedmedycznej. Później trafił do szpitala pod opiekę lekarzy.
Zastępca prezydenta Tarnobrzega, Mirosław Pluta, zakażony koronawirusem. Jak zostaliśmy poinformowani przez Rzecznika Urzędu Miasta Tarnobrzega, Mirosław Pluta wykonał test w kierunku zakażenia koronawirusem, który okazał się pozytywny. Obecnie przebywa w domowej izolacji.
Dzisiaj potwierdzono rekordową liczbę zakażeń koronawirusem na Podkarpaciu – 912. Najwięcej w Rzeszowie – 128, powiecie rzeszowskim – 103, powiecie przemyskim – 64 i Przemyślu – 62. Wyzdrowiało 308 chorych. W przeciągu ostatnich czterech dni na COVID-19 zmarło 14 mieszkańców Podkarpacia.
