powiat przeworski
W związku z planowaną koronacją obrazu Matki Bożej Pocieszenia, przeworscy Bernardyni apelują do wiernych by zaświadczali o cudach i łaskach. Bernardyni założyli dokumentującą je księgę.
Proboszcz parafii św. Barbary w Przeworsku, ojciec Kazimierz Kowalski wyjaśnia, że w archiwach znajduje się wiele zaświadczeń o takich wydarzeniach, ale dotyczą one dalekiej przeszłości. Brakuje danych od lat 60. ubiegłego wieku, kiedy kult Matki Bożej Pocieszenia osłabł.
Pierwszy raz z apelem do wiernych ojcowie zwrócili się pod koniec stycznia. Otrzymali już ponad 250 sztuk pierścionków, obrączek, łańcuszków a nawet złotych zegarków. Przetopiono je na korony. Kult Matki Bożej Pocieszenia w Przewosku sięga początku XVII wieku.
Drugie wieczorne potrącenie pieszego na podkarpackich drogach. Około 21:30 na DK 73 Pilzno-Jasło w miejscowości Strzegocice samochód osobowy potrącił pieszego. Na pojawiła się karetka pogotowia. Są utrudnienia w ruchu, zamknięty jest pas jezdni w kierunku Jasła. Obowiązuje ruch wahadłowy. Kłopoty z przejazdem mogą potrwać do godzin 24:00. Tymczasem nie ma już utrudnień na drodze krajowej nr 94 Rzeszów-Jarosław w Przeworsku. Tam również po potrąceniu pieszego przez samochód osobowy wprowadzono na ponad godzinę ruch wahadłowy.
Mieszkaniec województwa opolskiego na Podkarpaciu ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Po kilkunastu miesiącach wpadł w Przeworsku, gdzie wynajmował mieszkanie. Z soboty na niedzielę interweniowała tam przeworska policja, gdyż mężczyzna wraz z przebywającą z nim kobietą zakłócili ciszę nocną. Mieszkaniec Opolszczyzny nie chciał się wylegitymować i został zabrany na komendę.
Dzięki urządzeniu służącemu do szybkiej identyfikacji osób na podstawie odbitek linii papilarnych, okazało się, że 33-letni mężczyzna od ubiegłego roku był poszukiwany przez Sąd Rejonowy we Wrocławiu. Ścigała go również Prokuratura Okręgowa w Opolu i Sąd Rejonowy w Brzegu.
33-latek dopuścił się licznych przestępstw, w tym kradzieży z włamaniem oraz posiadania i handlu narkotykami. Teraz będzie musiał odbyć karę półtora roku i pozbawienia wolności.
Oczyszczalnia ścieków w Manasterzu to największa, wspólna inwestycja planowana przez gminę Markowa i Jawornik Polski. Jeżeli samorządy otrzymają dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego, budowa może się rozpocząć w połowie roku.
Oczyszczalnia obsługiwałaby sołectwa: Husów, Tarnawkę i Jawornik Polski. Gminy mają już gotową kompletną dokumentację techniczną oraz pozwolenie na rozpoczęcie inwestycji. Koszt budowy to 16 milionów złotych, gminy wnioskują o 12 mln dofinansowania. Projekt otrzymał wstępną, pozytywną opinię. Ostateczne rozstrzygnięcie będzie znane w kwietniu.
Polacy mają coraz większą świadomość swoich praw i częściej reagują na doznaną krzywdę. Zdaniem Zbigniewa Mierzwy, prezesa Stowarzyszenia Przeworsk - Powiat Bezpieczny coraz więcej takich przypadków jest zgłaszanych, choć ogólna liczba przestępstw raczej się nie zmienia. Najwięcej zgłaszanych przypadków dotyczy przemocy domowej.
Zbigniew Mierzwa zauważa, że coraz częściej kobieta i dzieci doznające przemocy są skutecznie chronione przez państwo. W zeszłym roku w sprawach prowadzonych przez Stowarzyszenie 27 razy sądy orzekały o konieczności opuszczenia przez sprawcę przemocy wspólnego mieszkania i ogłaszały zakaz zbliżania się do członków rodziny.
W piątek zakończyła się ogólnopolska akcja Tydzień Pomocy Ofiarom Przestępstw. W 15 placówkach i filiach prowadzonych przez Stowarzyszenie po pomoc zgłosiło się 291 osób - w porównaniu do roku zeszłego to o 130 osób więcej.
Kolejne ognisko grypy ptaków podtypu H5N8 na Podkarpaciu. Wykryto ją w gospodarstwie, w którym hodowano 125 sztuk drobiu. Gospodarstwo, położone jest w miejscowości Siennów w gminie Zarzecze w powiecie przeworskim. Służby weterynaryjne wdrożyły tam wszystkie procedury zwalczania choroby - czyli ubój i utylizację drobiu oraz działania dezynfekcyjne. W związku z chorobą wojewoda wyda rozporządzenie dotyczące określenia obszaru zagrożonego wystąpieniem grypy ptaków. Rozporządzenie obejmie swoim zasięgiem powiat przeworski oraz powiat jarosławski. Jest to trzecie ognisko na teranie województwa podkarpackiego. Poprzednie dwa zostały już wygaszone. Jak dotąd nie stwierdzono na świecie ani jednego przypadku zakażenia wirusem podtypu H5N8 u człowieka i uważa się, że choroba ta nie stanowi zagrożenia epidemiologicznego.