Polmos Łańcut będzie destylarnią
fot. Ewa Koch

Około 20 mln. euro będzie kosztowała budowa destylarni na terenie fabryki Polmos Łańcut. Dziś wmurowano kamień węgielny pod inwestycję.  Produkcja ma ruszyć na przełomie 2017 i 2018 roku. Będzie pracowało przy niej ponad 30 osób. Dodatkowych 15 pracowników ma znaleźć zatrudnienie m.in. w działającym przy Polmosie, Muzeum Gorzelnictwa.

Prezes francuskiej  grupy MBWS Jean-Noël Reynaud zapowiada, że Instalacja będzie wykonana z zastosowaniem nowoczesnych, proekologicznych technologii. Ma dawać około 32 milionów litrów spirytusu rocznie. Do tego potrzeba 120 tys.ton zbóż z około 15 tys.hektarów upraw.
Budowę destylarni właściciel Polmosu zapowiedział latem ubiegłego roku, kiedy podjęto decyzję o wygaszaniu produkcji i przeniesieniu jej do Starogardu Gdańskiego. Z programu dobrowolnych odejść skorzystało wtedy prawie 120 pracowników.  Obecnie w fabryce zatrudnionych jest 36 osób.

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

Artykuły powiązane

  • 25 Sty, 2021
    Samorządy a zanieczyszczenie powietrza
    Samorządy a zanieczyszczenie powietrza
    Dopłaty do wymiany pieców węglowych na ekologiczne, monitoring i edukacja. Takie m.in. działania podejmują podkarpackie samorządy w trosce o czyste...
  • 20 Sty, 2021
    Pomoc z PCK
    Pomoc z PCK
    Rodziny i osoby samotne o niskich dochodach z powiatów: łańcuckiego i przeworskiego mogą otrzymać pomoc żywnościową z Polskiego Czerwonego Krzyża....
  • 19 Sty, 2021
    Dojrzałość – wystawa Muzeum Rzemiosła w Krośnie
    Dojrzałość – wystawa Muzeum Rzemiosła w Krośnie
    Fotografie, sprzęty gospodarstwa domowego, wyposażenie restauracji, warsztatu krawieckiego, a także zaimprowizowany piknik w plenerze. To niektóre elementy wystawy „Dojrzałość” prezentowanej...

2 komentarzy

  • Whiskey 24 Kwi, 2017

    Kolejny raz marketingowy bełkot. Rynek najlepiej ocenia działania tej firmy. Notowania giełdowe przebijają w dół kolejne minima. Za chwilę pewnie nastąpi likwidacja kolejnego zakładu – po Kołaczkowie, Krakowie, Augustowie, Łańcucie, tym razem w Starogardzie. Firma ewidentnie się zapada, a konkurencja w tym czasie rośnie. Widać wielką nieudolność zarządzających – psują wszystko co im wpadnie w ręce.

  • 60+ 23 Kwi, 2017

    wygaszanie polskich fabryk przez obcych właścicieli trwa od lat!! ale sami im sprzedajemy za grosze..

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj