Podkarpacka PO o wyniku wyborów
Fot. M.Iwanicka

Wynik wyborów prezydenckich nie wprawia w zachwyt, ale są powody do zadowolenia - tak podsumowuje II turę Zdzisław Gawlik szef podkarpackich struktur PO. Jak mówi, gdy porównamy te wybory to tych z 2015 roku, to okazuje się, że mieszkańcy regionu oddali o 60 tysięcy głosów więcej na Rafała Trzaskowskiego, niż na kandydującego wówczas Bronisława Komorowskiego. Mimo, iż wtedy w kraju rządziła wtedy Platforma.

Osiągnięcie takiego wyniku jest sukcesem i działacze podkarpackich struktur Platformy spotykają się z wolontariuszami, którzy pomagali podczas wyborów, by jak podkreślił Zdzisław Gawlik "zagospodarować ich entuzjazm" i dalej pracować w terenie.

Podczas kampanii były problemy choćby z rozwieszaniem banerów i plakatów w małych miejscowościach przez wolontariuszy - mówi Robert Homicki rzeszowski radny i działacz PO. Mieszkańcy byli zastraszani przez lokalną społeczność i zmuszani do ich zdjęcia. Odnotowano też przykłady niszczenia banerów, nawet podczas ciszy wybiorczej. Przypadki te zostały zgłoszone na Policję.

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Artykuły powiązane

1 komentarz

  • Observator 15 Lip, 2020

    Czym się tu chwalić PO= przegranymi już chyba 6- tymi wyborami. Niestety tylko część społeczeństwa daje się jeszcze nabierać na oczywiste jawne kłamstwa i sianą nienawiść do PiS czyli totalny program antyPiS. Większość głosowała przecież nie za R. Trzaskowskim i PO ale przeciwko PiS-owi. Byli wśród nich niestety przedstawiciele biznesu, którzy wzięli sporą kasę w ramach Tarczy i to jest żenujące.

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj