Dwie awarie pociągów pasażerskich zanotowano dziś na Podkarpaciu. Podróżni dotarli do stacji docelowych z opóźnieniem. Powodem problemów na kolei są opady śniegu i niska temperatura.
Pociąg PolRegio odjeżdżający o godzinie 4 ze Stalowej Woli do Rzeszowa zdefektował w Nowej Dębie. Pasażerowie musieli czekać na przesiadkę do innego składu. Czas podróży wydłużył sie o 73 minuty. Awarię miał też pociąg z Jasła do Rzeszowa z godziny 7:19. Pasażerowie czekali na stacji w Strzyżowie na pociąg Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Do Rzeszowa dojechali 50 minut później niż wynikało to z rozkładu jazdy.
Pociągi dalekobieżne PKP Intercity przejeżdżające przez nasz region mają dziś mniejsze opóźnienia niż wczoraj. Maksymalnie wynoszą one kilkadziesiąt minut.
