29 lat temu zakończył się strajk w Hucie Stalowa Wola. Protest trwał od 22 sierpnia do 1 września 1988 roku, a jego głównym postulatem była legalizacja Solidarności.
Jak mówi historyk z rzeszowskiego IPN, Marcin Bukała strajk wpisywał się w falę protestów, których efektem było rozpoczęcie rozmów strony partyjno-rządowej z przedstawicielami opozycji, na czele z Lechem Wałęsą.
Skala strajku była ogromna mimo gróźb użycia siły przez wojsko. Protest wspierali mieszkańcy Stalowej Woli i regionu. Symbolem tego poparcia było masowe gromadzenie się ludzi przed jedną z bram huty, gdzie m.in. odprawiano nabożeństwa.
Szacowano, że w jednej z mszy brało udział około 10 tys. osób. Protest zakończono 1 września 1988 roku na prośbę Lecha Wałęsy.