Patrycja Mitro: pomagajmy kobietom, ofiarom przemocy
Fot. G.Bochenek

Ponad 5 tysięcy przypadków przemocy domowej zgłoszono w ubiegłym roku na Podkarpaciu. Wciąż jednak wiele takich sytuacji jest ukrywanych. Kobiety, które zwykle stają się ofiarami przemocy domowej często nie zgłaszają tego. Przyczyną jest między innymi obawa o to, że po ewentualnym zatrzymaniu sprawcy - często męża lub partnera, rodzina nie poradzi sobie finansowo.

Zdaniem prezesa Fundacji Prawnikon - udzielającej pomocy ofiarom przemocy - Patrycji Mitro częstym problemem zgłaszanym przez kobiety jest także to, że gdy podejmą już decyzje o przerwanie kręgu przemocy, policja nie traktuje ich poważnie. Gość Polskiego Radia Rzeszów namawia, aby kobiet doświadczających przemocy nie zostawiać samych z ich problemami.

Wsparcia mogą też szukać w punktach bezpłatnej pomocy prawnej oraz u organizacji pozarządowych. Na terenie każdej gminy można znaleźć kontakty do takich instytucji. Wczoraj rozpoczęła się Kampania 16 Dni Przeciw Przemocy Wobec Kobiet.

Oceń ten artykuł
(3 głosów)

Artykuły powiązane

2 komentarzy

  • Patricia 28 Lis, 2017

    Oczywiście powyższy komentarz jak zwykle kierowany przez wiadomą osobę jak to notorycznie ma miejsce. Nie jest prawdą argumentacja ujęta powyżej i może wprowadzać w błąd. Jeżeli kobieta mieści się w kregu osób uprawnionych jak najbardziej może skorzystać z pomocy w punktach prawnych. Projekt nowego kształtu ustawy również bardzo liberalne kształtował będzie krąg osób uprawnionych dając również szereg dodatkowych możliwości w tym mediacje. Prawnikon prowadzi 13 punktów nieodpłatnej pomocy prawnej cały czas postulując zmiany na lepsze więc posiada aktualna i pełna wiedze. Pomoc psychologiczna jest oczywiście również niezbędna lecz jedynie przez ekspertów a nie osoby mające problem same z sobą.

  • głos w dyskusji 28 Lis, 2017

    Pani Mitro, jak zwykle rozpowszechnia jedynie fejki. Biura porad są niedostępne dla kobiet, ofiar przemocy domowej, gdyż biura "wyrzucają" osoby w przedziale wieku 27-65 lat. Ponadto zakres poradnictwa biura jest bardzo skąpy i sprowadza się do udzielenia informacji. Pomoc oprawna ofiarom przemocy to jest plan drugi, a nawet trzeci. Najpierw taką osobę trzeba ogarnąć psychologicznie, gdyż jej głównym problemem są różne uwikłania psychologiczne. Biura dostępu do takich specjalistów nie mają, podobnie jak do programów efektywnie pomagającym ofiarom przemocy. Kompletna nieznajomość zagadnienia, bardziej szkodząca przez rozpowszechnianie z pomocą tak popularnego medium, jak radio. Dzięki takim poglądom wracamy do wersji filantropijnej pomocy. Prosimy więcej takich kursów nam nie fundować, bo nawet za darmo to jest za drogo w tym wypadku.

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj