Rzeszów
Jubileusz 100-lecia działalności obchodzi w tym roku Towarzystwo Przyjaciół Dzieci. W związku z tym podkarpackie struktury tej organizacji prowadzą zbiórkę pamiątek związanych z TPD. Mogą to być zdjęcia, wspomnienia i inne materiały dokumentujące historię organizacji w regionie.
Pamiątki można przekazywać w biurach TPD w Rzeszowie, Przemyślu, Tarnobrzegu, czy Krośnie.
Regionalne obchody 100 - lecia TPD odbędą się we wrześniu w Rzeszowie Wcześniej , 2 czerwca, w Przemyślu zorganizowany zostanie wyjątkowy Dzień Dziecka. Patronat medialny nad tą imprezą będzie sprawować Polskie Radio Rzeszów.
6 lat więzienia, maksymalny 10 - letni zakaz pracy w zawodach prawniczych i kara grzywny. To wyrok wobec Anny Habało, byłej szefowej prokuratury Apelacyjnej w Rzeszowie. Wyrok zapadł dziś przed tarnowskim sądem rejonowym.
Jak tłumaczyła przewodnicząca składu - sędzia Małgorzata Adamczyk, sąd nie miał wątpliwości, że oskarżona dopuściła się zarzucanych czynów choć z modyfikacjami dotyczącymi stanu faktycznego i kwalifikacji prawnej.
Sąd odniósł się też do linii obrony Anny Habało. Była prokurator twierdziła, że oskarżenia to polityczna zemsta za śledztwa nadzorowane przez rzeszowską prokuraturę apelacyjną. - Rolą sądu nie jest ocena intencji oskarżyciela, ale ocena materiału dowodowego, który został zgromadzony w toku śledztwa i ten materiał w większości jest jednoznaczny i przekonujący - argumentowała sędzia Adamczyk.
W obszernym uzasadnieniu sąd szczegółowo odniósł się do każdego z 6 zarzutów. Sąd m.in. nie miał wątpliwości, że Anna Habało przyjęła korzyści majątkowe od Mariana D., przedsiębiorcy branży paliwowej z Leżajska.
Wyrok nie jest prawomocny. Mecenas Jan Kurowski, który reprezentował dziś obronę zapowiedział złożenie odwołania do Sądu Okręgowego w Tarnowie. Anny Habało dziś w sądzie nie było. Jak wyjaśnił mecenas Kurowski - z przyczyn zdrowotnych. W sądzie nie pojawił się też Janusz Kaczmarek, adwokat który podczas całego procesu bronił byłej szefowej rzeszowskiej prokuratury apelacyjnej.
Kolejne zatrzymania po rozbiciu przez pracowników Podkarpackiej Krajowej Administracji Skarbowej oraz funkcjonariuszy CBA zorganizowanej grupy przestępczej, która strat naraziła Skarb Państwa na prawie 1 miliard zł strat.
To prezesi polskiej i czeskiej spółki. Gang w którym działali pozorował obrót towarowy pomiędzy Polską, Niemcami, Czechami i Słowacją. Członkowie grupy podawali nieprawdziwe dane w składanych deklaracjach VAT 7 usiłując uzyskując z urzędów skarbowych nienależny zwrot podatku.
Oszukując Skarb Państwa zrobili sobie z tego procederu stałe źródło dochodu. Wystawiane fikcyjne faktury dotyczyły kupna - sprzedaży produktów spożywczych m.in. słodyczy i kawy, a także baterii, maszynek do golenia i kosmetyków.
Obecnie śledztwo toczy się przeciwko 25 osobom. Nadzoruje je Prokuratura Regionalna w Warszawie.
Ponad 4300 porcji gorącej zupy i chleba wydały sezonowe jadłodajnie dla bezdomnych i biednych w Rzeszowie.
Właśnie zakończyły działalność darmowe stołówki. Od kilkunastu lat w śródmieściu na Ośiedlach Baranówka i Nowe Miasto otwierane są w połowie listopada i serwują posiłki wszystkim potrzebującym.
Akcję finansuje magistrat, a zupę przygotowuje i dostarcza Rzeszowskie Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. Chodzi o to aby w zimne dni każda osoba głodna, bezdomna czy uboga mogła skorzystać z takiej formy wsparcia.
Niezależnie od tego, Towarzystwo Pomocy im. św Brata Alberta prowadzi stacjonarną kuchnię dla ubogich. Każdego dnia wydaje około 1000 bezpłatnych obiadów osobom będącym w trudnej sytuacji materialnej.
W gminie Nowa Sarzyna powstaje Park Przemysłowo-Technologiczny tworzony wspólnie z zakładami Ciech. Na powierzchni ponad 70 hektarów mają inwestować głównie firmy z branży chemicznej. 10 hektarów zakład przekaże samorządowi z przeznaczeniem na inwestycje małych i średnich firm. Gmina musi jeszcze zmienić plan zagospodarowania przestrzennego tego obszaru.
Tereny należące do Ciechu są bardzo dobrze uzbrojone, z rampą kolejową, odbiorem ścieków przemysłowych, dostępem do energii i gazu, położone przy drodze. Porozumienie w sprawie Parku Przemysłowo-Technologicznego podpisały w ubiegłym roku Ciech, gmina Nowa Sarzyna oraz Rzeszowska Agencja Rozwoju Regionalnego, która ma pomóc w szukaniu inwestorów.
Samorząd sprzedał wcześniej wszystkie własne działki inwestycyjne o powierzchni 15 hektarów w tzw. strefie przemysłowej Dymarki. Niektóre zakłady rozpoczęły już tam produkcję zatrudniając kilkadziesiąt osób. Gmina planuje przygotować kolejne tereny pod inwestycje.
Rzeszów ozdobił kolejny mural. Powstał on na ścianie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji przy ulicy Naruszewicza. Jego autorem jest Arkadiusz Andrejkow. Malowidła sanockiego artysty przedstawiają dzieci, ale ich motywem przewodnim jest oczywiście woda.
- Jestem miłośnikiem starej fotografii i dlatego dwie prace są nimi inspirowane. Na trzeciej, na życzenie MPWiK, przedstawiłem obecną pracownicę firmy z okresu dzieciństwa - mówi Andrejkow.
To kolejna praca artysty zdobiąca stolicę Podkarpacia. Wcześniejsze można podziwiać m.in. na studzienkach przy Wisłoku. Widnieją na nich twarze znanych osób związanych z regionem. Poza tym przy Estradzie Rzeszowskiej znajdują się wizerunki Tadeusza Nalepy i Edwarda Janusza jego autorstwa. To także wizerunek uczącej się dziewczynki na ścianie budynku przychodni przy ul. Hoffmanowej.
Artysta nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jak nam zdradził, niebawem rozpocznie prace nad kolejnym dziełem. Będzie to ukłon w kierunku zawodników i kibiców Asseco Resovii.
