powiat przeworski
Rogaliki i drożdżówki wypiekają pracownicy Centrum Integracji Społecznej i Spółdzielni Socjalnej Gorzyczanka w Tryńczy (powiat przeworski). Przy współpracy z Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej ruszyła akcja przygotowania słodkich wypieków dla pracowników szpitali w Łańcucie i Przeworsku oraz dla samotnych i starszych mieszkańców gminy.
Do szpitali słodkości mają trafić już jutro, do potrzebujących w piątek.
W akcję rozwożenia produktów włączyli się też sołtysi i radni gminy. Jak podkreśla kierownik GOPS Bernadeta Jakubiec w to przedsięwzięcie zaangażowały się osoby, które same są w trudnej sytuacji życiowej, po długotrwałym bezrobociu czy ciężkiej chorobie i być może właśnie dlatego, rozumieją innych, będących w potrzebie.
Próbował uniknąć więzienia, ale i tak trafił za kratki. To mieszkaniec Przemyśla, który nie stawił na odbycie 40 dni kary. Znalazła go policja z Kańczugi, gdy kompletnie pijany leżał na jezdni.
Wcześniej jechał na rowerze, ale stracił równowagę i upadł. Wezwano do niego pogotowie ratunkowe i oraz patrol mundurowych.
Badanie alkomatem wykazało 2 promile. 49-latek najpierw trafił do aresztu, a później do celi w zakładzie karnym. Dodatkowo za jazdę po pijanemu dostał 500 złotowy mandat.
Piętnaście nowych zachorowań na COVID 19 potwierdzono badaniami laboratoryjnymi na Podkarpaciu. Oznacza to, że liczba przypadków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2 wzrosła do 209.
Wśród dziś potwierdzonych zakażeń patogenem jest cztery osoby z powiatu przeworskiego - dwóch starszych mężczyzn oraz kobieta i mężczyzna w sile wieku. Wszyscy przebywają w izolacji.
Izolowani są również - dwie kobiety i mężczyzna w sile wieku z powiatu jasielskiego oraz dziecko i dwaj mężczyźni w sile wieku z powiatu krośnieńskiego, a także starszy mieszkaniec Rzeszowa.
W szpitalu przebywają - starsza kobieta z powiatu krośnieńskiego, starsza mieszkanka Rzeszowa, kobieta w sile wieku z powiatu rzeszowskiego i mężczyzna w sile wieku z powiatu tarnobrzeskiego.
Do tej pory odnotowano 10 zgonów. Wyzdrowiało 13 osób, w tym trzy, które dziś opuściły szpital w Łańcucie. To kobieta w sile wieku z powiatu leżajskiego, młody mężczyzna z powiatu rzeszowskiego oraz młoda kobieta z powiatu sanockiego.
Obecnie na terenie województwa podkarpackiego hospitalizowanych jest 177 osób, a prawie 15 tys. poddane jest kwarantannie.
W kościele w Świętoniowej koło Przeworska znajduje się niezwykła droga krzyżowa namalowana przez artystę i żołnierza Tadeusza Wojnarskiego.
Podczas wojny autor wraz z Armią Andersa przeszedł cały szlak bojowy. Po wojnie ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Rzymie i zamieszkał w Szwajcarii. Tam zaprzyjaźnił się z Józefem Zbojnowiczem, którego matka mieszkała w miejscowości Grzęska niedaleko Świętoniowej. To ona, na początku lat 50' zwróciła się do syna z nietypową prośbą - opowiada Małgorzata Wołoszyn z Muzeum w Przeworsku.
Jak podkreśla Małgorzata Wołoszyn inspiracje tą wizytą są wyraźnie widoczne w kolekcji 14 obrazów składających się na drogę krzyżową w Świętoniowej.
Zdjęcia można obejrzeć na facebook'u Parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Świętoniowej.
Na Podkarpaciu potwierdzono kolejne cztery przypadki zakażenia koronawirusem. Chodzi o dziecko i starszego mężczyznę z powiatu tarnobrzeskiego, młodą kobietę z powiatu krośnieńskiego oraz starszą kobietę z województwa śląskiego, która jest hospitalizowana na Podkarpaciu.
Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie informuje, że obecnie na terenie województwa podkarpackiego pod nadzorem pozostaje 1616 osób, a 12 612 poddanych jest kwarantannie. Aktualnie hospitalizowanych jest 145 osób. Badaniami laboratoryjnymi potwierdzono 156 przypadków zakażenia koronawirusem SARS-COS-2, 9 osób wyzdrowiało. Odnotowano 6 zgonów.
W Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej zmarła 2-letnia Anielka, ciężko poparzona w pożarze domu w Leżachowie koło Przeworska. Dziewczynkę uratował jej ojciec,ale sam zginął.
Do pożaru domu doszło w lutym. Strażacy po przyjeździe na miejsce wynieśli z budynku nieprzytomnego 30-latka. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł. 2-letnia dziewczynka trafiła do szpitala z ciężkimi oparzeniami. Zaraz po tym tragicznym zdarzeniu ruszyła społeczna akcja pomocy Anielce i jej mamie, która dzień po pożarze urodziła syna. Zebrano blisko 130 tysięcy złotych.
Poparzoną dziewczynkę przewieziono do Centrum Leczenia Oparzeń w Łęcznej. Anielka zmarła tam w nocy z piątku na sobotę o czym poinformowały władze gminy Sieniawa, składając kondolencję jej mamie i rodzinie.