powiat stalowowolski
Starosta Janusz Zarzeczny zapewnia, że placówki ochrony zdrowia podległe powiatowi stalowowolskiemu mają zapewniony sprzęt ochrony osobistej na bieżącą działalność.
Zamawiane są nowe partie maseczek, rękawic i przyłbic dla szpitala, domu pomocy społecznej i zakładu opiekuńczo-leczniczego. Wkrótce ma dotrzeć 300 kombinezonów. Kolejny duży transport sprzętu spodziewany jest po świętach.
Starosta podkreśla, że szpital i DPS apelują do darczyńców o wsparcie , bo liczy się każda pomoc, w sytuacji ogromnego zapotrzebowania na środki ochrony osobistej konieczne są zapasy.
Problemem są natomiast braki personelu w Domu Pomocy Społecznej, gdzie przebywał pacjent zakażony koronawirusem. Drugi z podejrzeniem także trafił do szpitala zakaźnego. Część pracowników DPS-u jest na kwarantannie lub na zwolnieniach lekarskich.
Sytuacja w stalowowolskim szpitalu, gdzie koronawirusa stwierdzono u jednej z pielęgniarek i pacjentki na SOR'ze jest opanowana - zapewnia starosta.
62-letni mężczyzna ze szpitala w Łańcucie jest dziesiątą ofiarą koronawirusa w województwie podkarpackim.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało dziś rano, że w całym kraju zmarło kolejnych sześć osób - wszystkie miały choroby współistniejące. Według informacji resortu zanotowano 136 nowych przypadków koronawirusa.
W naszym województwie to siedem nowych przypadków - pięć z nich zanotowano w powiecie leżajskim, po jednym w powiatach łańcuckim i stalowowolskim. Ponadto resort podał, że od czasu potwierdzenia pierwszego przypadku w Polsce, 4 marca, zmarło w wyniku zakażenia koronawirusem łącznie 164 pacjentów.
Firma REMET ze Stalowej Woli ma własną bramkę odkażającą. Używa jej od momentu ogłoszenia zagrożenia koronawirusem w Polsce.
Firma na bieżąco śledziła doniesienia na temat zagrożenia epidemią - mówi Oswald Krasa z działu badawczo-rozwojowego firmy. I dodaje, że to nowoczesne rozwiązanie było wykonane na własne potrzeby. Jeśli jednak będzie zapotrzebowanie rynku na taki produkt to Zarząd firmy może podjąć decyzję o jego komercjalizacji.
O pracach nad podobnym urządzeniem poinformowała kilka dni temu Politechnika Śląska. Zdaniem specjalistów z podkarpackiej firmy bramka uczelni jest droższa, a jej produkcja wymaga więcej czasu.
Prezydent Stalowej Woli zdecydował,że mieszkańcy otrzymają darmowe maseczki ochronne kupione przez samorząd. Ich noszenie będzie obowiązkowe w mieście od 24 kwietnia na mocy uchwały Rady Miasta, chyba ,że wcześniej taki obowiązek wprowadzą władze państwowe.
Prezydent Lucjusz Nadbereżny podkreśla,że celem akcji jest maksymalne zwiększenie bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców Stalowej Woli wobec rosnącego zagrożenie epidemią koronawirusa. Badania i praktyka wykazały,że noszenie maseczki skutecznie ogranicza rozprzestrzenianie sie wirusa wokół nas- wyjaśnia włodarz miasta.
W ciągu 2 tygodni blisko 50 tysięcy maseczek ochronnych trafi do mieszkań stalowowolan zgodnie z danymi zwartymi w deklaracjach śmieciowych. Dystrybucją zajmą się strażacy z OSP. Maseczki są wielokrotnego użytku, zostały zrobione z bawełny, można je prać i prasować. Noszenie maseczek będzie obowiązkowe podczas poruszania się po mieście.
{mp3}30655|relacja Dariusza Kapały{/mp3}
Tymczasem rano ponownie uruchomiono Szpitalny Oddział Ratunkowy w Stalowej Woli. SOR został zamknięty, po tym jak trafiła tam kobieta, która jak sie okazało była zakażona koronawirusem. Pacjentkę przewieziono na oddział zakaźny jednego ze szpitali w regionie, gdzie zmarła.
W SOR przeprowadzono dezynfekcje, a pracowników skierowano na kwarantannę. Oddział pracuje już z nową załogą - poinformował starosta stalowowolski Janusz Zarzeczny. Kilka dni temu koronawirusa stwierdzono także u pielęgniarki z oddziału wewnętrznego. Jego pracownicy są w izolacji, a do obsługi pacjentów skierowano kadrę z innego oddziału.
Starosta stalowowolski powiedział nam, że jutro zostaną pobrane próbki do badań od pracowników Domu Pomocy Społecznej. U mężczyzny przyjętego niedawno do DPS wykryto koronawirusa. Pacjent był od początku izolowany i nie miał kontaktu z innymi pensjonariuszami tej placówki.
{mp3}30611|relacja Dariusza Kapały{/mp3}
9 nowych przypadków zakażenia koronawirusem na Podkarpaciu. Najnowsze dane po południu podał Wojewódzki Inspektor Sanitarny. W izolacji pozostają: mężczyzna w sile wieku z Tarnobrzega, kobieta w sile wieku z powiatu rzeszowskiego, mężczyzna w sile wieku z powiatu krośnieńskiego oraz kobieta w sile wieku z powiatu ropczycko-sędziszowskiego.
W szpitalach leczeni są mężczyzna w sile wieku z Rzeszowa, mężczyzna w sile wieku z powiatu jasielskiego, starsza kobieta z powiatu strzyżowskiego, starsza kobieta z powiatu stalowowolskiego oraz starszy mężczyzna z powiatu leżajskiego.
Tym samym liczba osób zakażonych w naszym regionie wzrosła do 168.
Dotąd zmarło 7 osób, a wyzdrowiało 10.
Pod nadzorem w naszym regionie pozostaje 1585 osób, a 14 360 poddano kwarantannie.
Drugi przypadek wystąpienia COVID-19 stwierdzono w Szpitalu Powiatowym w Stalowej Woli. Zakażenie wykryto u starszej kobiety, która wczoraj trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Pacjentka została już przewieziona do szpitala zakaźnego. Personel SOR-u, który przyjmował kobietę musi przejść kwarantannę, a pomieszczenia zostaną zdezynfekowane.
Kilka dni temu koronawirusa potwierdzono u pielęgniarki z Oddziału Wewnętrznego. Władze powiatu zapewniają, że sytuacja w szpitalu w Stalowej Woli jest stabilna. Starosta Janusz Zarzeczny podkreśla, że próbki do badań zostały pobrane od 44 osób z personelu i pacjentów, którzy mieli kontakt z zakażoną pielęgniarką. Wszystkie wyniki tych testów okazały się ujemne.
Decyzją Sanepidu cały przebadany personel pozostaje na kwarantannie, a pozostający na Oddziale Wewnętrznym pacjenci są obsługiwani przez pracowników Oddziału Kardiologicznego I.
W szpitalu w Stalowej Woli zdecydowano o utworzeniu Oddziału Obserwacyjnego dla pacjentów podejrzanych o zakażenie koronawirusem.