
Maciej Gnatowski
Dziennikarz muzyczny, z Radiem związany od 1990 roku. Oprócz muzyki interesuje się najnowszymi osiągnięciami techniki i wszystkim co jeździ na czterech kółkach (z wyjątkiem sprzętu budowlanego i wózków dziecięcych). W pracy lubi nowe wyzwania, kontakt ze słuchaczami oraz artystami, z którymi przeprowadza wywiady. Na wypoczynek najchętniej udaje się w cieplejsze klimaty, a ulubionym krajem do którego wyjeżdża na wakacje są Włochy.
Duncan Laurence, zwycięzca tegorocznego Konkursu Piosenki Eurowizji, zagra swój pierwszy koncert w Polsce. Artysta wystąpi 25 listopada 2019 roku w warszawskim Klubie Proxima w ramach swojej europejskiej trasy koncertowej, zapowiadającej jego debiutancką płytę.
A oto jak sam Duncan Laurence opowiada o swojej drodze do muzycznej arkadii:
„Dorastałem w miasteczku, któremu muzyka była obca. Muzyka została zmarginalizowana poza powszechny system szkolnictwa. Ale to mnie nie powstrzymało przed jej tworzeniem.
Byłem zauroczony magią wyrażania siebie i opowiadania swoich własnych historii za jej pośrednictwem. Mieliśmy w pobliżu mały teatr i starą szkołę muzyczną. Grałem na pianinie każdego dnia. Komponowałem swoje własne piosenki i pisałem wiersze. Pamiętam to, jakby to było wczoraj.
Byłem pewien, że zostanę muzykiem. Moja młodość nie zawsze była łatwa. Często mi dokuczano i nie byłem w stanie się bronić. Muzyka była dla mnie bezpiecznym schronieniem, miejscem gdzie nie czułem się zagrożony i gdzie mogłem dać upust swoim emocjom.
Gdy miałem szesnaście lat, wygrałem jeden z konkursów talentów i szansę na nagranie pierwszego własnego demo. Moja pasja do muzyki dojrzała i zdecydowałem się na dalszą naukę w Rock Academy. To pozwoliło mi podróżować do Londynu i Sztokhholmu. Byłem zafascynowany rówieśnikami, czy nawet młodszymi twórcami, którzy komponowali muzykę na niezwykle wysokim poziomie. Dostrzegłem w tym wszystkim szansę i potencjał na dotarcie do szerokiego grona odbiorców, bez konieczności rezygnacji ze swoich przekonań i integralności.
Zawsze inspirowały mnie prawdziwe historie z mojego życia lub życia ludzi dookoła. Utwór „Arcade” to historia mojej wielkiej miłości do osoby, która zmarła w młodym wieku. Wszystkie słowa piosenki, akordy i melodia narodziły się we mnie jakby automatycznie, jakby zostały zesłane z samego nieba. Kiedy Joel Sjöö i Wouter Hardy pomogli mi dokończyć aranżację, piosenka nabrała zupełnie nowej głębi. Stała się historią nie tylko moją, ale wręcz uniwersalną. „Arcade” jest poematem o pragnieniu… pragnieniu miłości… pragnieniu czegoś co pozostaje poza naszym zasięgiem. Opowiada o nadziei na odszukanie w życiu tego czego potrzebujesz.
Od czasu „Arcade” skomponowałem wiele piosenek, ale ciągle jest ona jakby w centrum ich wszystkich. To ona zapoczątkowała moją podróż w świat komponowania utworów, które naprawdę coś dla ludzi znaczą. Do tego czasu, większość czasu poświęcałem na pisanie materiału dla innych artystów i poszukiwaniu swojego własnego brzmienia. Cieszę się, że w końcu moja własna twórczość ujrzała światło dzienne i mogę się nią podzielić ze światem. Chcę docierać do ludzi poprzez muzykę. Chcę, aby moja muzyka ich wspierała. „Arcade” jest słowem otuchy dla samego siebie i kto wie… być może również kogoś, gdzieś… Mam taką nadzieję.”
„Najlepiej być w podróży” to pierwszy singiel zapowiadający nowy album z premierowymi utworami zespołu Pectus. Ta jubileuszowa płyta, z gośćmi specjalnymi, zostanie wydana z końcem tego roku z okazji przypadającego w 2020 roku 15-lecia zespołu.
W zapowiadającej wydawnictwo piosence „Najlepiej być w podróży”, w duecie z wokalistą zaśpiewała Kasia Popowska.
Tak o pierwszym singlu mówi Tomek Szczepanik, wokalista i lider zespołu Pectus:
„Najlepiej być w podróży” to pierwsza piosenka z jubileuszowego albumu, który napisałem w drodze na Teneryfę. Ponadczasowy tekst Wojciecha Młynarskiego, o poszukiwaniu lepszego, dodaje skrzydeł. Natomiast głos Kasi Popowskiej pięknie oddaje zwiewność kompozycji. Myślę, że ta piosenka jest tak naprawdę pytaniem do słuchacza czy „Najlepiej jest w podróży”. Czy, gdy już odnajdziemy sens, potrafimy go docenić?
Wszystkie znajdujące się na płycie piosenki powstały do tekstów Wojciecha Młynarskiego. Zostały znalezione w archiwach, muzeach. Są absolutnie ponadczasowe, świetnie wkomponowują się we współczesne aranżacje i mimo upływu lat teksty brzmią bardzo aktualnie. Wśród gości na płycie znajdą się m.in. Kayah, Kasia Cerekwicka, Natalia Szroeder, Małgorzata Ostrowska.
Tłumy mieszkańców Sanoka i turystów z różnych części Polski obejrzały występy gwiazd podczas finału Radia Biwak na sanockim Błoniu. Wystąpiły dziewczyny z zespołu Tulia, Natalia Kukulska oraz warszawska kapela rockowa Fabryka.
Nasza wakacyjna audycja w sobotę (1.09) będzie miała ostatnie wydanie - podobnie, jak dzisiaj - z Rynku w Sanoku. A wieczorem zapraszamy Państwa na drugi koncert finału Radia Biwak, którego gwiazdą będzie Sylwia Grzeszczak.
W muzycznym plebiscycie Polskiego Radia Rzeszów "Werbel 2016" o tytuł najlepszej płyty wydanej w ubiegłym roku przez podkarpackiego wykonawcę walczyło 10 albumów. Pierwsze miejsce w głosowaniu SMS-owym słuchaczy zdobyła płyta zespołu Rage "Synestezja". Natomiast główną nagrodę jury przyznało rzeszowskiemu zespołowi The Freeborn Brothers za album "Theatro Ridiculous".
Statuetkę "Werbla" zespoły odbiorą podczas finałowego koncertu 31 marca 2017 roku o godzinie 20:00 w klubie LUKR w Rzeszowie. Koncert laureatów będzie transmitowany na antenie Polskiego Radia Rzeszów i na naszej stronie internetowej.
Całość uświetni koncert Anity Lipnickiej "Na Osi Czasu". Możemy zdradzić, że w repertuarze znalazły się największe przeboje śpiewane przez Anitę na przestrzeni dwudziestu dwóch lat jej działalności artystycznej, we wszystkich konfiguracjach, a więc z płyt solowych i z repertuaru Varius Manx. Podczas koncertów będzie można również usłyszeć kilka utworów premierowych. Artystka łącznie na koncie ma jedenaście nagranych albumów sprzedanych w 2 milionach egzemplarzy oraz wiele prestiżowych nagród fonograficznych.
W 1996 r. opuściła na kilka lat kraj by zamieszkać w Londynie; w tym czasie z powodzeniem kontynuowała karierę solową, wydając kolejno trzy albumy pod własnym nazwiskiem nagrane w Anglii z udziałem tamtejszych muzyków sesyjnych.
W roku 2002 artystka nawiązała współpracę z Johnem Porterem, Walijczykiem od ponad 20 lat mieszkającym w Warszawie, cieszącym się opinią kultowej postaci polskiej sceny niezależnej. Pomimo różnych doświadczeń i odrębnej artystycznej przeszłości oboje stworzyli udany duet cieszący się uznaniem krytyków oraz szerokiej publiczności. Ich pierwszy wspólnie zrealizowany projekt zatytułowany "Nieprzyzwoite piosenki" (Indecent Songs), powstawał przez blisko rok w Londynie. Singiel "Bones of Love" promujący to wydawnictwo błyskawicznie podbił listy przebojów, a płyta zyskała status platynowej i została nagrodzona między innymi statuetką Fryderyk 2003 (najważniejsza nagroda polskiej fonografii) w kategorii "Najlepszy album roku".
Obecnie artystka pracuje na kolejną solową płytą, której premiera przewidziana jest na jesień 2017. Do rozgłośni radiowych trafił utwór "Ptasiek", będący zwiastunem nowej płyty, który z miejsca uplasował się na wysokich pozycjach list przebojów (trzy miesiące w pierwszej dziesiątce LP 3), a teledysk od premiery na YouTube ma ponad milion odsłon. Piosenka jest adaptacją utworu "Bluebeard" autorstwa Ś.P. Nicka Talbota (aka Gravenhurst), do którego Anita dopisała polskie słowa. Utwór został dedykowany samemu kompozytorowi, kultowej postaci niezależnej sceny brytyjskiej, którego twórczość była dla Anity źródłem inspiracji i z którym artystka nawiązała swego czasu muzyczną przyjaźń i współpracę, jaka nie doszła ostatecznie do skutku z powodów losowych.