
Maciej Gnatowski
Dziennikarz muzyczny, z Radiem związany od 1990 roku. Oprócz muzyki interesuje się najnowszymi osiągnięciami techniki i wszystkim co jeździ na czterech kółkach (z wyjątkiem sprzętu budowlanego i wózków dziecięcych). W pracy lubi nowe wyzwania, kontakt ze słuchaczami oraz artystami, z którymi przeprowadza wywiady. Na wypoczynek najchętniej udaje się w cieplejsze klimaty, a ulubionym krajem do którego wyjeżdża na wakacje są Włochy.
Hollywoodzka 'Krwawa Panna Młoda' współautorką nowej chilloutowej EPki polskiego duetu The Forevers
Natalia Safran - niedawno na ekranach kin jako przerażająca zjawa amerykańskiego super horroru ‘Annabelle wraca do domu’ - w ramach poznańskiej grupy The Forevers wypuszcza w świat nowy album 'Rockets Fly: Interstellar Dweller’.
The Forevers to Natalia Safran i Mikołaj Jaroszyk - muzyczne rodzeństwo z Poznania, o którym od dawna słychać w międzynarodowym świecie muzyki i filmowych superprodukcji prosto z Hollywood. Ich piosenki regularnie można usłyszeć na playlistach amerykańskich radiostacji, gdzie zdobywają listy przebojów, w tym Billboardu ('All I Feel Is You Dance Remix'), ich muzyka remixowana jest przez wziętych światowych DJ-ów (DJ Sandy Rivera, DJ Cajjmere Wray), to także ich utwory słyszymy na ścieżkach dźwiękowych największych hollywoodzkich produkcji filmowych (‘Flatliners’, ‘The Choice’, ‘Hours’, ‘Anna’, ‘New in Town’).
Natalia jeszcze kilka miesięcy temu straszyła na ekranach światowych kin jako duch opętanej panny młodej w hicie 'Annabelle wraca do domu' z filmowego Uniwersum Obecności, ale po szybkiej zmianie roli dziś razem z bratem (znanym z zespołu Burn This Song) przedstawiają swój nowy mini album 'Rockets Fly: Interstellar Dweller', który z pewnością wywrze na publiczności emocje odwrotne od tych jakie zostawiła po sobie Krwawa Panna Młoda. 'Rockets Fly' jest bowiem niezwykłą płytą zawierającą singiel rodzeństwa (nagrany również po polsku) i jego siedem remixów, każdy we współpracy z innym producentem. Utwory choć różnią się między sobą stylem i nastrojem, łączy niezaprzeczalny urok najlepszej jakości chilloutu, któremu nie warto próbować się oprzeć. Ostatnie trzy kawałki EPki to remixy dance DJ Cajjmere Wray'a, z którego pierwszym wspólnym remixem 'All I Feel Is You'
The Forevers poszybowali na szczyt światowej listy przebojów Billboard, okupując miejsce w pierwszej dwudziestce Billboard Top20 Club Play przez ponad dwa miesiące.
The Forevers ze zdumiewającą łatwością i wielkim sukcesem poruszają się w swojej muzyce między gatunkami - od charakterystycznego brzmienia ich oryginalnych utworów określanych przez krytyków jako 'rocker chill’ po elektroniczny chillout, house, dub step czy dance. Widać, że rodzeństwo lubi muzycznie zaskakiwać swoją publiczność, ale każda z tych odsłon odznacza się tą samą topową jakością produkcji.
Już wkrótce The Forevers zaproszą na premierę dwóch wideoklipów do Rockets Fly: Interstellar Dweller': do pierwszej piosenki, ze scenami nakręconymi w tajemniczym kinie i do remixu, sfilmowanego w okolicach legendarnego studia nagrań Rancho de la Luna w Joshua Tree.
Przez obecną sytuację na świecie odwołanych została masa koncertów i wydarzeń muzycznych, dlatego zdecydowaliśmy zagrać dla Was koncert ONLINE!
Chcemy stworzyć atmosferę prawdziwego koncertu! Będą światła, scena, nagłośnienie! Pragniemy aby każdy siedzący po drugiej stronie ekranu poczuł magię prawdziwego muzycznego show! Transmisja odbędzie się na stronie Oliwia Skóra na Facebooku oraz na platformie Youtube 8 maja o godzinie 20:00.
Na koncercie będziecie mogli usłyszeć popowo-rockowe aranżacje znanych coverów, jak również nasze autorskie piosenki! Pojawi się coś od chociażby takich artystów jak: B.Mars, E.Clapton, A.Keys, K.Badach czy zespół Lemon!
Wystąpią dla was:
wokal - Oliwia Skóra
Gitara elektryczna- Mateusz Rokoszyński
Instrumenty klawiszowe - Artur Chrobak
Perkusja - Patryk Magoń
Gitara basowa - Kasper Słowik
Trąbka - Filip Barszcz
Saksofon - Łukasz Sierżęga
Puzon - Krzysztof Rakoczy
Bo "z muzyką powinno być właśnie tak jak z życiem i dobrze, i źle, i poważnie, i śmiesznie" - Jerzy Waldorff.
Dlatego bądźcie z nami tego dnia! Tym razem spotkamy się online... Nie będziemy tak blisko siebie, ale mimo wszystko wspólnie przeżyjemy te emocje!
Cały zespół już nie może się doczekać tego wydarzenia! Biją nam serducha na myśl zagrania koncertu bez publiczności stojącej przed nami, jednakże wiemy, że wspólnie z Waszą pomocą, możemy zbudować ten wyjątkowy klimat i spędzić ten czas z uśmiechem na twarzy!
Spring Rolls była dotąd kojarzona z mocnym, rockowym graniem. Tym razem Formacja zaprezentowali utwór, który jest momentem zwrotnym w ich karierze. Skąd przyszła zmiana brzmienia? Czy piosenka na pewno opowiada o dzisiejszej epidemii? I gdzie dalej pójdzie twórczość Sajgonek? Muzycy odpowiadają!
Spring Rolls to czteroosobowy zespół z Kraśnika, który pomimo młodego wieku na swoim koncie ma już wiele sukcesów. Można do nich wliczyć album Universum, z którego piosenki można było usłyszeć w wielu miejscach, a single kolejno pojawiały się na listach przebojów stacji radiowych w całym kraju. Nie da się ukryć, że ambicje chłopaków sięgają wyżej. Dlatego 5 maja niespodziewanie opublikowali nowy utwór „Na Zawsze”, który zaskoczył fanów – Szukaliśmy nowych brzmień, rzeczy, których dotąd nie tworzyliśmy, instrumentów i narzędzi, których nie używaliśmy. Daje nam to wiele radości, czujemy, że ma to duży potencjał i może się spodobać słuchaczom – opowiada zespół.
Piosenka „Na Zawsze” z elektronicznym bitem, charakterystyczną partią gitary i głębokim basem zmienia spojrzenie na dotychczasową twórczość Spring Rolls. Ale to co najbardziej zwraca na siebie uwagę to bardzo aktualny tekst – słyszymy tutaj wersety o izolacji w swoich domach i wysychającej Wiśle. Co zaskakujące zespół stworzył tekst do tej piosenki w… sierpniu 2019 roku – Sam jestem zaskoczony jak bardzo na czasie jest ten tekst. Fakt, że powstał blisko rok temu, a prace nad piosenką zakończyliśmy w z początkiem tego roku. Cieszę się jednak, że w tych dziwnych czasach jesteśmy w stanie zaproponować naszym fanom utwór, z którym mogą się utożsamić – opowiada Artur Łukasik, wokalista zespołu – Nawet nasz producent skwitował ostatnio „no prorok” (śmiech).
Nie sposób nie opowiedzieć, kto stoi za tą zmianą. Producentem nowej piosenki jest Łukasz Olejarczyk, znany ze współpracy z takimi artystami jak Sonbird, Anita Lipnicka, LemOn, czy Kazik. Co w takim razie nas dalej czeka w muzyce Spring Rolls? – Na pewno mamy jeszcze trochę asów w rękawie. Jesteśmy pewni, że niedługo znów zaskoczymy naszych słuchaczy – mówią muzycy.
Korzenie Spring Rolls sięgają 2011 roku. Formacja ma na swoim koncie bardzo dobrze przyjęty longplay „Univesum, singiel „Lunatics”, demo „New Born” oraz singiel „Designer”. Wydawnictwa spotkały się z dużym zainteresowanie ze strony słuchaczy, a Spring Rolls mają za sobą wiele udanych koncertów.
„Man Alive” to tytuł nowego utworu Deep Purple, który zapowiada album „Whoosh!”. To drugi po „Throw My Bones” singiel zapowiadający nowy krążek, który będzie miał premierę 7. sierpnia. Do kawałka powstał także klip.
„Whoosh!”, 21. w dorobku studyjny album formacji. Deep Purple po raz trzeci połączyli siły z legendarnym producentem Bobem Ezrinem, który zaprosił zespół do Nashville, aby stworzyć i nagrać nowe utwory. Efektem jest najbardziej zróżnicowany album, jaki do tej pory razem stworzyli.
Muzycy na nowej płycie „rozciągnęli się we wszystkich kierunkach” bez żadnych ograniczeń, które mogły pozbawić ich kreatywności. „Deep Purple przywraca Deep z powrotem do Purple” - to motto - żart, które pojawiło się w studio po stworzeniu pierwszych piosenek, które dały jasno do zrozumienia, że Deep Purple i Ezrin są na dobrej drodze do stworzenia płyty przesuwającej granice czasu i jednocześnie wyrażającej niezadowolenie z obecnej sytuacji na świecie, która jest skierowana do wszystkich pokoleń.
8 kwietnia 2020 niespodziewanie zmarł Andrzej Adamiak, wokalista, basista, kompozytor i autor tekstów, lider i współzałożyciel legendarnego zespołu Rezerwat.
Przygotowany wspólnie z Piotrem Smoleńskim teledysk do nowej, specjalnej wersji wielkiego przeboju Rezerwatu, „Zaopiekuj się mną” to ostatni projekt, który pan Andrzej zdążył zrealizować. W tym wyjątkowym nagraniu artysta naśladuje głosem wszystkie instrumenty.
Premiera klipu do „Zaopiekuj się mną” odbędzie się na YouTube 8 maja 2020 o 6:00.
Reżyser Piotr Smoleński o teledysku:
„W poniedziałek 30 marca 2020 skontaktował się ze mną Andrzej Adamiak. Znaliśmy się od wielu lat, pracowaliśmy wspólnie przy kilku projektach. Andrzej wysnuł słuszne przypuszczenie, że w dobie pandemii nie mam szczególnie dużo zleceń. Zapytał czy chciałbym nakręcić klip, do nowej wersji największego przeboju zespołu Rezerwat, „Zaopiekuj się mną”. Nie tylko szacunek i sympatia do Andrzeja spowodowały, że decyzję podjąłem w sekundę. W obecnej sytuacji człowiek robi wiele, żeby mieć powód do wyjścia z domu.
W środę, to jest 1 kwietnia zdzwoniliśmy się i uzgodniliśmy ogólny zarys scenariusza. Od 5 kwietnia zaczęliśmy zdjęcia w opustoszałej Warszawie. Klip zrealizowany miniaturowym, „pandemicznym” składem, przy zerowym budżecie. Klaudia Winiarska - aktorka, Michał Szewczykowski – scenarzysta i operator drona, oraz ja, w swojej tradycyjnej roli reżysera-operatora. Nagle zaczęło się robić dziwnie. Kontakt z Andrzejem się urwał - nie odzywał się, nie podrzucał swoich pomysłów. Jego telefon milczał, obiecane materiały, które miał nagrać, nie dotarły do mnie nigdy. Pracowaliśmy jednak dalej. W poniedziałek okazało się, że nie robimy kolejnego projektu z Andrzejem, lecz nagrywamy jego epitafium.
Dzisiaj chcemy się nim podzielić ze wszystkimi: rodziną, przyjaciółmi i fanami twórczości Andrzeja. Mamy ogromną nadzieję, że Andrzejowi spodoba się to, co zobaczy.”
Twórcy teledysku:
Produkcja: Impres - Art Karina Zawada
Producent wykonawczy, reżyseria, zdjęcia: Piotr Smoleński
Scenariusz, operator drona: Michał Szewczykowski
Aktorka - Klaudia Winiarska
Stylizacja - Marta Śliwińska
„Wyszłam z ciała zaraz wracam”, to kolejny singiel zapowiadający drugą płytę duetu Linia Nocna - Moniki Mimi Wydrzyńskiej i Mikołaja Trybulca. To pierwszy tak spokojny i minimalistyczny utwór.
Linia Nocna prezentuje nowy utwór „Wyszłam z ciała zaraz wracam”. Tym razem elektronikę zastąpiły akustyczne brzmienia, które idealnie komponują się tekstem. To piękna opowieść o podróży „w głąb siebie” i zarazem refleksyjna parafraza znanego hitu Ewy Bem „Wyszłam na mąż zaraz wracam”.
Jak podkreśla Mimi: „Ta podróż, to właściwie specyficzna adaptacja do aktualnych warunków życia, ale też odpowiedź na to co się dzieje w nas i między nami. Jedyne bezpieczne miejsce, jakie możemy w sobie znaleźć, żeby oderwać się od rzeczywistości, to własne myśli. Nie możemy podróżować, ale nikt nie może zabronić nam codziennego odkrywania swojego wnętrza ”
Muzyczną podstawę utworu stanowi piano, dodatkowo kompozycję ubarwia wiolonczela, którą zaaranżował i nagrał u siebie przyjaciel duetu - Jan Stokłosa.
„Okres pracy nad utworem, pokrył się już z okresem izolacji. Wymyśliliśmy sobie, żeby do naszego brzmienia dodać smyki. Wydawało nam się, że idealnie „zagrają” z naszą ascetyczną aranżacją. Zwróciliśmy się o pomoc do Janka Stokłosy, świetnego aranżera, kompozytora i instrumentalisty. Jan zaaranżował i nagrał przepiękne partie smyczkowe na pięć wiolonczel. I tak właśnie z tradycyjnego duetu, zmieniliśmy się w „kwarantannowe trio”- dodaje Mikołaj.
Premierze utworu towarzyszy premiera klipu, a właściwie kompozycji graficznej. Swoją interpretację plastyczną oraz animację „Wyszłam z ciała(…)” opracowała i przygotowała Justyna „Tysirr” Romul.
„Wyszłam z ciała zaraz wracam”- Linia Nocna
słowa, muzyka: Monika Mimi Wydrzyńska, Mikołaj Trybulec
aranżacja instrumentów smyczkowych: Jan Stokłosa