Relacje dźwiękowe
Trwa zbieranie podpisów na jednym z portali społecznościowych pod petycją o jak najszybszą rewitalizację Ogrodu Miejskiego im. Solidarności przy ulicy Dąbrowskiego w Rzeszowie. Jego inicjatorem jest radny Marcin Deręgowski z Platformy Obywatelskiej.
Podkreśla on, że to ważne zielone miejsce w Śródmieściu, a od lat jest zaniedbane. Marcin Fijołek, przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że od wielu lat radni z tego ugrupowania zabiegają o zajęcie się tym miejscem.
Rewitalizacja parku jest uwzględniona w Wieloletniej Prognozie Finansowej Miasta. Zgodnie z nią jego remont ma się rozpocząć w 2019 roku. Koszt inwestycji został oszacowany na 7 milionów złotych.
Niewykluczone, że na wrześniowej Radzie Miasta pojawi się projekt uchwały dotyczący stanu parków miejskich w Rzeszowie.
Rzut piłką lekarską, bieg slalomem i konkurencje zręcznościowe. Już po raz dwudziesty niepełnosprawni z całego Podkarpacia wzięli udział w olimpiadzie organizowanej przez Caritas.
Najpierw była msza święta, a później wspólny przemarsz wszystkich drużyn na stadion Podhalańczyka. W drodze na stadion, zawodnikom tradycyjnie towarzyszyła orkiestra dęta.
Jak mówi ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas Diecezji Rzeszowskiej, nie liczą się medale, bo nagrodą jest uczestnictwo w zawodach. Jak dodaje Barbara Drożańska z Polskiego Stowarzyszenia Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną, dla jej podopiecznych olimpiada to czas, kiedy mogą pokazać swoje umiejętności i zintegrować się z szerszym środowiskiem osób niepełnosprawnych.
Wszyscy zawodnicy wzięli udział we wspólnym biegu ku słońcu. W olimpiadzie wzięło udział około siedmiuset niepełnosprawnych z całego województwa.
"Bezpieczna droga do szkoły" - to hasło policyjnej akcji prowadzonej wraz z początkiem roku szkolnego w całym kraju.
Dzisiaj praktyczne nauki u policjantów pobierali uczniowie pierwszych klas Zespołu Szkół im. Armii Krajowej w Zaczerniu koło Rzeszowa. Policjanci uczyli dzieci jak prawidłowo przechodzić przez jezdnię i na co zwracać uwagę. Zastępca dyrektora szkoły Edyta Englot–Rybka uważa, że lekcje praktyczne są najskuteczniejsze.
Paweł Greś z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie twierdzi, że przyswojone w dzieciństwie zasady w przyszłości zmniejszą liczbę zdarzeń drogowych. Przypomina, że dziecko do 7 roku życia może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby co najmniej 10-letniej. Bardzo ważnym czynnikiem zwiększającym bezpieczeństwo w ruchu drogowym, jest noszenie elementów odblaskowych.
Około 300 osób dziennie przychodzi do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie by oddać krew. To zabezpiecza potrzeby szpitali jeśli chodzi o ten bezcenny lek - mówi dyrektor Centrum Ewa Zawilińska. Jak dodaje gość Polskiego Radia Rzeszów , najliczniejsza - 13-tysięczna grupa to ludzie w wieku od 25 do 44 lat. Niewiele mniej - bo 8 tys honorowych krwiodawców liczy od 18 do 24 lat .
Dyrektor Centrum przypomina że honorowym dawcom przysługuje prawo do uzyskiwania świadczeń medycznych poza kolejnością, choć nie wszystkie placówki o tym pamiętają. Im dawca szybciej rozwiąże swój zdrowotny problem, tym prędzej będzie mógł oddać krew by ratować innych podsumowuje Ewa Zawilińska.
Regionalna Stacja Krwiodawstwa oprócz Centrum w Rzeszowie przy ul. Wierzbowej ma także 8 terenowych stacji gdzie można oddawać krew.
Dzisiejszy poranek na drogach naszego województwa mija spokojnie, doszło jedynie do kilku niegroźnych kolizji.
Natomiast wczoraj w miejscowości Widełka w pow. kolbuszowskim przed godz. 16:00 doszło do wypadku w którym zginął kierowca ciężarowej Scanii. Ze wstępnych ustaleń wynika że kierowca na mokrej nawierzchni wpadł w poślizg i zjechał do przydrożnego rowu. Doszło do wypięcia się naczepy napełnionej tłuczniem, która zgniotła kabinę ciężarówki. W wyniku doznanych obrażeń 34-letni kierowca zmarł na miejscu.
Odsłonięcie 38 tablic zakończyło uroczystości ku czci Żydów z Dynowa zamordowanych w pierwszej połowie września 1939 roku. Wśród około 400 ofiar było 38 członków rodziny Niny Talbot. Dlatego ta mieszkająca w Nowym Jorku malarka sfinansowała prace przy odnawianiu dynowskiego cmentarza żydowskiego, a teraz ufundowała tablice poświęcone rodzinie. Jak mówi dzisiejszy dzień jest dla niej bardzo ważny.
To dla mnie bardzo ważny dzień i jestem ogromnie wdzięczna wszystkim osobom, które pomogły mi poznać historię Dynowa i mojej rodziny. Wskazały mi wszystkie miejsca w których doszło do tragedii dynowskich żydów. Od tego czasu co roku tu wracam, powstały obrazy, a teraz tablice.
Uroczystości na cmentarzu poprzedziła modlitwa za zmarłych oraz zapalenie w ich intencji 400 świeć w synagodze, która mieści się w centrum Historii Żydów Polskich w Dynowie. Rabin Pinchas Pomp dodaje, że uroczystość poświęcona jest pamięci pomordowanych Żydów, ale też służy integracji z mieszkańcami Dynowa. Być może znowu będą tu mieszkać.