Relacje dźwiękowe
Osadzeni w Zakładzie Karnym w Warzycach koło Jasła pomagają jako wolontariusze niepełnosprawnym podopiecznym Domu Pomocy Społecznej zakonu bonifratrów w Iwoniczu. W ciągu 10 lat realizacji projektu "Razem sprawniej" wzięło w nim udział łącznie 150 więźniów. "To miał być eksperyment", powiedział nam ojciec Eugeniusz Kret, prowincjał bonifratrów w Polsce. Osadzeni mieli pomagać niepełnosprawnym w codziennych czynnościach. Okazało się, że korzyści mają obydwie strony, bo więźniowie czują się potrzebni, a podopieczni cieszą się, że ktoś do nich przyjeżdża i się nimi interesuje. Mówią, że nauczyli się doceniać małe radości innych ludzi.
"Efekty projektu są znakomite" mówi pułkownik Marek Grabek, dyrektor okręgowy służby więziennej w Rzeszowie. Między innymi zmniejszył się odsetek tych skazanych, którzy po opuszczeniu więzienia wrócili na drogę przestępstwa.
14 marca mija termin składania oświadczeń potwierdzających brak zmian w porównaniu z ub. rokiem we wniosku o unijne wsparcie dla rolników. Na Podkarpaciu zrobiło to dopiero 17 tys właścicieli gospodarstw, podczas gdy potencjalnie uprawnionych jest 80 tys. Najmniej oświadczeń złożono w powiatach rzeszowskim, strzyżowskim i tarnobrzeskim.
Teresa Pamuła dyr Podkarpacki Oddział Regionalny Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa przypomniała, że oświadczenia mogą składać osoby, które mają gospodarstwa poniżej 10 ha, i w minionym roku ubiegały się wyłącznie o jednolitą płatność obszarową, płatność na zazielenienie, płatność dodatkową związaną z uprawą chmielu, płatność do kóz i owiec, płatność ONW, wypłatę pomocy na zalesienie, premię pielęgnacyjną i zalesieniową a także płatność niezwiązaną do tytoniu.
W przypadku złożenie niekompletnego oświadczenia, rolnik będzie miał 7 dni na jego poprawienie. Niezłożenie oświadczenia jest równoznaczne ze złożeniem wniosku na tegoroczne płatności droga elektroniczną. Składanie tegorocznych wniosków rolniczych rozpocznie się 15 marca. W roku 2018 wszystkie wnioski wraz z załącznikami muszą być złożone droga elektroniczną. Rolnicy otrzymają w tym zakresie pomoc ze strony doradców rolnych, pracowników ARiMR oraz Izby Rolniczej.
Na Podkarpaciu wnioski składa rokrocznie około 116 tys. rolników.
Światłowód - to urządzenie dzięki któremu można nas słuchać, można używać laptopa czy smartfona. Ktoś powie "chwileczkę, przecież to sprzęt bezprzewodowy." Tak, ale każdy łączy się z jakąś stacją bazową, a stamtąd sygnał najczęściej "leci już światłowodem" i gdyby nie ten kabel, nie można by używać wielu urządzeń na raz. Dużo osób ma już zresztą takie nowoczesne łącze w domu.
Pod Rzeszowem działa firma, która jest światowym potentatem w produkcji światłowodów - FIBRAIN. Wytwarza miesięcznie 3 - 4 tys. km różnego rodzaju światłowodów. To oznacza że w 2 miesiące może zaspokoić potrzeby całego rynku telekomunikacyjnego w Polsce, a w rok może swoimi światłowodami opleść Ziemię wzdłuż równika.Z pytaniem: co to jest światłowód? Janusz Jaracz zwrócił się do specjalisty w tej dziedzinie, inżyniera, członka zarządu, dyrektora handlowego FIBRAIN Marcina Słowika
Zespół Szkół Spożywczych w Rzeszowie przygotowuje się do jubileuszu 115-lecia. To najstarsza szkoła zawodowa w mieście. Powstała podczas zaborów i była to pierwsza w Polsce Krajowa Szkoła Mleczarska. Kształciła kadrę dla powstających w kraju mleczarni.
Kierownikiem szkoły został Tadeusz Rylski, którego imię dziś nosi. Historię tej placówki można prześledzić w przyszkolnym Muzeum Mleczarstwa z unikalnymi zbiorami maszyn i urządzeń. Wśród absolwentów szkoły jest m.in. Kazimierz Rak, najbardziej znany rzeszowski cukiernik oraz tenor i solista Opery Bałtyckiej Paweł Skałuba.
Obecnie szkoła kształci 570 uczniów w 21 oddziałach, m.in. cukierników, kucharzy i piekarzy. Dostosowując się do potrzeb współczesnego rynku pracy, kształci także przyszłych pracowników portów i terminali lotniczych czy reklamy.
Uroczystości jubileuszowe odbędą się 1 maja w Filharmonii Podkarpackiej.
Mimo dużej liczby chorych na odrę i gruźlicę na terenie Ukrainy, na Podkarpaciu nie ma zagrożenia tymi chorobami - zapewnia Małgorzata Witas z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Rzeszowie. I dodaje, że w naszym regionie w ciągu ostatnich dwóch lat nie było żadnego przypadku odry, wcześniej zachorowania zdarzały się sporadycznie i były to zazwyczaj zachorowania cudzoziemców lub osób niezaszczepionych, które wyjechały z Polski.
W naszym kraju liczba osób zaszczepionych przeciwko grypie jest na tyle wysoka, że daje to tzw. odporność populacyjną, chroniącą całe społeczeństwo.
Jeśli chodzi o gruźlicę - na Podkarpaciu - liczba osób chorujących utrzymuje się od wielu lat na stabilnym poziomie - około 16-17 osób na 100 tysięcy mieszkańców - informuje Sanepid. Sytuacja za wschodnią granicą nie zmienia podkarpackich statystyk.
Małgorzata Witas dodaje, że przypadki gruźlicy i jest to wina pacjentów. Zwraca też uwagę, że na Podkarpaciu często obserwuje się wznowy gruźlicy, bo pacjenci nie są zdyscyplinowani i przerywają wielomiesięczne leczenie.
Na ekrany polskich kin trafi w ten piątek belgijsko-francusko-polska czarna komedia "Wielkie zimno". Duża część zdjęć do tego filmu była realizowana na Podkarpaciu, filmowcy wykorzystali zimowe bieszczadzkie plenery, między innymi w okolicy Jeziora Solińskiego, Ustrzyk Górnych, Sanoka i Arłamowa. Bieszczadzkie krajobrazy w filmie stanowią przestrzeń uniwersalną, nie odnoszą się do tej części Europy, informacje o plenerach będzie można znaleźć tylko w napisach końcowych i licznych podziękowaniach dla polskich samorządów i instytucji, między innymi dla podkarpackiej policji.
"Wielkie zimno" to historia dwóch przyjaciół, pracowników podupadającego zakładu pogrzebowego, przemieszczających się po bezkresnym zaśnieżonym lesie. Występuje w nim między innymi bardzo popularny we Francji i ceniony w Polsce Jean Pierre Bacri. Na Podkarpaciu film będzie wyświetlany w kinach w Przemyślu, Sanoku, Krośnie i Rzeszowie, ale dopiero od 16 marca.
Więcej o tej produkcji dziś w Radiowym kinematografie po godzinie 17.00