powiat jarosławski
Trzy miesiące w tymczasowym areszcie spędzi 25-letni mieszkaniec Jarosławia, który znęcał się nad rodziną i groził policjantom nożem i nożyczkami.
W ten sposób kilka tygodni temu mężczyzna próbował zmusić funkcjonariuszy, by zrezygnowali z interwencji, której powodem była przemoc i agresywne zachowanie 25-latka wobec rodziny.
Mężczyzna awanturował się także podczas badań lekarskich i uszkodził sprzęt medyczny szpitala. Cztery dni później sytuacja powtórzyła się, policjanci znowu zostali wezwani do agresywnego 25-latka. W chwili zatrzymania miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie.
Przedstawiono mu zarzuty znęcania się, uszkodzenia mienia i czynnej napaści na funkcjonariuszy policji. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
W Jarosławiu rozpoczyna się Międzynarodowy Festiwal Kultury Kresowej. W programie są wykłady o Kresach, koncerty i wystawy. Teraz w Centrum Kultury i Promocji są warsztaty historyczne dla młodzieży dotyczące Polesie we wrześniu 1939 roku. O godz. 17:00 zaplanowany jest wykład znawcy Kresów Tomasza Kuby Kozłowskiego na temat historii Nowogródka, a potem projekcja filmu dokumentalnego "Ojczyzna myśli mojej".
W kolejnych dniach m.in. koncert krakowskiego kabaretu Loch Camelot pt. "Wróć do Lwowa", koncerty muzyki ormiańskiej i klezmerskiej oraz występ krakowskiej aktorki Beaty Rybotyckiej. Zwieńczeniem Festiwalu w Jarosławiu będzie 15 września spotkanie z prof. Stanisławem Nicieją autorem książek o Kresach dawnej Rzeczypospolitej.
Trwają poszukiwania 60-letniego mieszkańca gminy Laszki w powiecie jarosławskim. Mężczyzna miesiąc temu wyszedł z domu i do dzisiaj nie nawiązał kontaktu z rodziną. Policjanci i strażacy sprawdzali już pustostany, pola uprawne i lasy. Przeszukano także koryto oraz brzegi rzeki Szkło. Przeczesano także teren wokół mostu w Laszkach. Wciąż nie wiadomo co się stało, ani gdzie może przebywać 60-latek. Stąd apel do wszystkich, którzy mogą mieć jakiekolwiek informacje w tej sprawie o kontakt z komisariatem policji w Jarosławiu.
Mężczyzna ma 176 cm wzrostu, waży około 90 kg, ma krótkie siwe włosy a na czubku głowy łysinę. Nosi okulary w metalowych, czarnych oprawkach.
W dniu zaginięcia ubrany był w czarne dżinsowe spodnie, granatową koszulkę i w tym samym kolorze klapki. Jak poinformowała rodzina mężczyzna nie zabrał ze sobą dokumentów, pieniędzy ani telefonu komórkowego. Miał rower typu damka.
Radni powiatu jarosławskiego zdecydowali o emisji jednorocznych obligacji na kwotę 15 mln złotych. Uzyskane w ten sposób pieniądze zostaną przeznaczone na sfinansowanie modernizacji Centrum Opieki Medycznej w Jarosławiu. Trwa tam rozbudowa budynku wielofunkcyjnego dla potrzeb bloków operacyjnego, ginekologiczno-położniczego i neonatologicznego. Budowana jest przewiązka łącząca oddziały wewnętrzny i kardiologii z pawilonem neurologii. Powstaje również Szpitalny Oddział Ratunkowy z lądowiskiem dla helikopterów. Wykup obligacji planowany jest do roku 2026.
Rada Powiatu Jarosławskiego zabezpieczyła też w budżecie na przyszły rok 4 mln złotych na przebudowę drogi powiatowej Kidałowice - Rokietnica. Trasa ma być modernizowana w ramach wniosku składanego do Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019. Uchwała ma charakter intencyjny i stanowi gwarancję zaangażowania Powiatu Jarosławskiego w realizację zadania.
Burmistrz Jarosławia Waldemar Paluch ogłosi nowy konkurs na dyrektora Szkoły Podstawowej nr 7 w Jarosławiu. Ma to zakończyć spór o obsadę stanowiska dyrektora w tej szkole. Z objęcia tej funkcji zrezygnowała Elżbieta Pityńska-Korab, która decyzją władz miasta miała kierować szkołą.
Przeciwko zmianie na stanowisku dyrektora szkoły protestowali rodzice, którzy uważali, że powinien nią zarządzać dotychczasowy dyrektor Zenon Skrzypek. Na tym stanowisku skończyła mu się kadencja i był jedynym kandydatem na dyrektora w ogłoszonym niedawno przez władze Jarosławia konkursie. Nie przeszedł jednak pierwszego etapu. Powodem miało być błędne zaświadczenie lekarskie.
Burmistrz Jarosławia chce, żeby do czasu wyłonienia nowego dyrektora Zenon Skrzypek był pełniącym obowiązki szefa placówki. Rozmowy w tej sprawie mają się odbyć w przyszłym tygodniu. Skrzypek jeszcze raz będzie mógł wystartować w konkursie.
Handel, muzyka, teatr - pod takimi hasłami do niedzieli potrwa Jarmark Jarosławski. Zorganizowany został po raz drugi.
To nawiązanie do najświetniejszych kart historii Jarosławia. Tamtejsze jarmarki w XVI i XVII wieku, należały do największych w Europie. Miasto liczyło wówczas 3 tysiące mieszkańców, na 4 tygodnie sierpniowego Jarmarku przyjeżdżało 10 razy więcej osób. Poza kupcami byli to kuglarze, wędrowni aktorzy, muzycy oraz kupujący.
I tak jest dzisiaj w Jarosławiu. Na płycie rynku można nabyć towary z różnych stron świata m. in: Węgier, Indii, Tajlandii, Grecji, Maroka i Turcji. Jest rękodzieło, ceramika, rzeźba, malarstwo, biżuteria, a także tkaniny, kawy i herbaty, przyprawy, słodycze, sery i wina.
Pomiędzy straganami można spotkać ulicznych grajków oraz artystów biorących udział w XXV Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Dawnej "Pieśń naszych korzeni". Odbywają się również warsztaty: ceramiczne, tkackie, taneczne, kuglarskie i kukiełkowe. Na Jarmark przybyli również aktorzy oraz gawędziarze. Jarmark Jarosławski zakończy się w niedzielę koncertem muzyki świata.