Relacje dźwiękowe
Rolnicy w tym roku będą mieli wiele możliwości otrzymania wsparcia z unijnego Program Rozwoju Obszarów Wiejskich, realizowanego przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Rafał Jakim z podkarpackiego oddziału Agencji powiedział na naszej antenie, że już w lutym rolnicy mogą ubiegać się o dofinansowanie modernizacji swoich gospodarstw. Na przełomie marca i kwietnia będą mogli składać wnioski o dotacje na przetwórstwo rolne oraz o wsparcie restrukturyzacji małych gospodarstw. W maju o unijną pomoc na rozwój gospodarstw rozpoczną starania młodzi rolnicy, a w połowie roku gospodarze zamierzający tworzyć grupy producenckie.
W tym roku realizowany będzie tez nabór dotyczący przekazywania małych gospodarstw gospodarzom planującym powiększenie areału i rozszerzenie swojej działalności.
Rolnicy zainteresowani materiałem siewnym już od poniedziałku mogą ubiegać się o pomoc w ARiMR. To wsparcie, które do tej pory realizowała nie istniejąca już Agencja Rynku Rolnego.W 2018 roku wnioski na programy realizowane przez ARiMR będą przyjmowane przez internet. Ma to ułatwić składanie i weryfikacje dokumentów.
W tym roku ARiMR w skali kraju dysponuje kwotą 14 mld zł na płatności bezpośrednie oraz do 6 mld złotych na działania realizowane w ramach PROW.
W najbliższy piątek, w godz. od 6.30 do 9.00 w porannym Kalejdoskopie eksperci ARiMR będą dyżurować przy antenowym telefonie 17 222 22 22 i odpowiadać na pytania naszych słuchaczy.
Matki niepełnosprawnych dorosłych dzieci proszą o pomoc. W Polsce żyje 46 tysięcy osób, które musiały łączyć pracę zawodową z opieką nad chorym dzieckiem, a po 20 latach pracy przeszły na tzw. emeryturę EWK. Jej wysokość to obecnie 1000 zł brutto.
Z takiej kwoty trudno się utrzymać - mówi pani Grażyna, mieszkanka Rzeszowa która samotnie zajmuje się 42-letnim synem. Zgłosiła się o pomoc do Radia Rzeszów i podkreśla, że dziś osoby, które nie pracują i zajmują się niepełnosprawnym dzieckiem otrzymują świadczenie pielęgnacyjne w wysokości 1400 złotych.
Postulat kobiet z emeryturami EWK dotyczy wyrównania obydwu rodzajów świadczeń. W tej sprawie interweniowały między innymi u poseł Haliny Szydełko z Prawa i Sprawiedliwości. Pani poseł wyjaśnia, że sprawa na pewno będzie załatwiona, to konieczne zarówno ze względu na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego, jak i zwykłą ludzką sprawiedliwość. Nie potrafi jednak podać konkretnego terminu.
Rzeszowska Fundacja Prawnikon postanowiła pomóc takim osobom, jak pani Grażyna i jej syn. Rodziny z trudną sytuacją finansową mogą się do niej zgłaszać. Fundacja uruchomiła subkonto, na które można wpłacać pieniądze na wsparcie dla nich.
Fundacja Prawnikon
Nr subkonta: 77 1050 1562 1000 0090 8007 9149
tytuł wpłaty: Darowizna - emerytury EWK
Po skargach kierowców zostanie ujednolicona dopuszczalna prędkość na całej długości alei Sikorskiego w Rzeszowie. Znaki dopuszczające jazdę z prędkością do 70 km na godzinę mają się pojawić jeszcze w tym tygodniu.
Oddany do ruchu, pod koniec grudnia, odcinek od ulicy Robotniczej do Mostu na Strugu w Tyczynie do tej pory nie jest oznakowany. Kierowcy, którzy korzystają z tej ulicy skarżą się, że są zdezorientowani. Na początku alei jest znak 70 km/h jednak okazuje się, że nie obowiązuje on na całej jej długości.
Adam Szeląg, rzecznik prasowy rzeszowskiej policji podkreśla, że na odcinku od skrzyżowania z ulicą Robotniczą do Mostu na Strugu w Tyczynie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h. Od początku roku policjanci rzeszowskiej drogówki na terenie miasta i powiatu zatrzymali 31 dokumentów prawa jazdy. 23 z nich za przekroczenie dopuszczalnej prędkości.
Jest potrzeba stworzenia w Przemyślu polsko-ukraińskiej wspólnoty, która nadawałaby pozytywne impulsy do wzajemnej współpracy i kultywowania dobrych wielonarodowych tradycji.
Do takiego wniosku doszli uczestnicy jednego z paneli dyskusyjnych w ramach konferencji naukowej Festiwal Kolęd Pogranicza. Zorganizowano ją w Państwowej Wyższej Szkole Wschodnioeuropejskiej w Przemyślu.
Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia, z udziałem polskich i ukraińskich naukowców oraz zespołów kolędniczych, był emerytowany ksiądz prałat Stanisław Bartmiński z Krasiczyna, aktywny działacz na rzecz polsko-ukraińskiego pojednania.
W organizację konferencji zaangażował swoich braci: Jana Bartmińskiego - zasłużonego samorządowca oraz Jerzego Bartmińskiego - profesora dr hab. UMCS w Lublinie.
Program konferencji wypełniły referaty związane z historią kolęd i tradycją polsko-ukraińskiego kolędowania oraz wyśpiewywane polskie i ukraińskie kolędy.
Dzieci ze wszystkich szkół podstawowych i przedszkoli w Łańcucie otrzymają odblaski. Zakup 6 tysięcy takich elementów, które będą rozdawane również pieszym na przejściach zasponsorowali lokalni przedsiębiorcy.
"Bądź widoczny, bądź bezpieczny" to wspólna inicjatywa Urzędu Miasta i policji. Włączyli się do niej koszykarze Sokoła Łańcut, którzy w szkołach wręczają odblaski uczniom.
Noszenie elementów odblaskowych na terenie zabudowanym nie jest obowiązkowe. Jednak nawet w miastach, policja namawia pieszych do ich używania, gdyż po zmroku sylwetki osób, zwłaszcza ubranych w ciemne kolory są słabo widoczne. Kierowcy dostrzegają przechodniów w ostatniej chwili, zazwyczaj z odległości 20-30 metrów. Jeśli pieszy wyposażony jest w element odblaskowy, jadący pojazdem zauważy go już z odległości 130-150 metrów.
Do końca przyszłego roku Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych w Rzeszowie chce zlikwidować wszystkie piecyki gazowe w swoich zasobach. Dotąd usunął je z 2/3 mieszkań. W zamian podłącza lokale do sieci miejskiej.
Rzeszowska Spółdzielnia Mieszkaniowa właśnie jest na półmetku takich działań. Zarządcy nieruchomości podkreślają, że kierują się względami bezpieczeństwa. Usuwane piecyki były w większości w złym stanie. Jeśli do tego dojdą zatkane przewody wentylacyjne, może dojść do zatrucia czadem.
W ubiegłym roku na Podkarpaciu stare piecyki i niedrożna wentylacja przyczyniły się do siedmiu wypadków śmiertelnych. W konsekwencji podtrucia czadem do szpitali trafiło 240 osób. Od początku tego roku na Podkarpaciu doszło do 13 przypadków podtrucia tlenkiem węgla.